Data: 2004-10-25 12:51:12
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> napisał w
wiadomości news:clir9d$d8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A powinno być na odwrót?
Nie, nie powinno być na odwrót. Powinno być normalnie. Niedawno
przeprowadzałam się do innego miasta. I tutaj właśnie w sumie po raz
pierwszy spotkałam się z podobnym standardem zachowania w sklepie. Zdarzały
się czasem dziwne sytuacje ale nigdy w takim natężeniu.Nie lubię tego.
Zazwyczaj bywało tak (mówię o większych zakupach), że sprzedawczyni pytała
czy może w czymś pomóc. Ja zazwyczaj, ,że chcę się porozglądać i ok. Często
( a robiło to na mnie bardzo dobre wrażenie) Pani mówiła np. widziałam, że
zwróciła Pani uwagę na to i na to...Mamy jeszcze w takim rodzaju czy
kolorze... Nie natrętnie ani nachalnie- a jednak dała znać, że interesuje
ja moja obecność w sklepie.
Teraz rzadko się zdarza, ze ktoś odpowie na "dzien dobry", które mówię
wchodząc. Znacznie częściej odpowiadają klienci niż sprzedawcy. Dla mnie
dziwne
Pozdrawiam
Kaśka
|