Data: 2004-10-25 13:17:18
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ioven3pkltam.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov.
..
>
> Pewnie, że powinno być normalnie. Ale niestety swoją reakcją na jej
> agresywne zachowanie ("Tworzy sie relacja- wszechmocna sprzedawczyni i
> ugrzeczniony klient." - jej zachowanie również przecież było agresywne -
> pokażę tej paniusi gdzie mam jej zakupy) nie zbliżyłaś się do tej
> normalności a raczej do relacji: wszechmocny klient - ugrzeczniona
> sprzedawczyni.
Ok. Udowodniłeś mi, że jestem mało asertywna i agresywna. Może to i prawda,
choć nadal się zastanawiam nad tym i jezcze nie moge się z Tobą w 100 %
zgodzić. Jeśli nie mam wyboru i nie ma normalnej relacji klient- sprzedawca
(a widać to od samego początku) To osobiście znacznie lepiej czuje się w
relacji wszechmocny klient i ugrzeczniony sprzedawca a nie w odwrotnej. Póki
nie będzie normalnie będę do takiej właśnie relacji doprowadzać. No sorry :(
Kaśka
|