Data: 2002-02-18 21:39:42
Temat: Re: Czy jest mozliwe...
Od: "Becchino" <b...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "-- Maguard --" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:a4r9q2$dgq$1@h1.uw.edu.pl...
> Czy jest mozliwe aby kochac dwie kobiety jednoczesnie?
> Tak sie na tym zastanawiam.....
Niedawno słuchalam wywiadow z mormonami. Facet twierdzil, ze kocha jednakowo
wszystkie swoje zony, ze nie czuje roznicy w uczuciach. Dziwne, ale
widocznie mozliwe. Mnie osobiscie takie dzielenie czlowieka na kilka
wlasicieli, wrecz mnie odrzuca, ale mormonska rodzinka byla calkiem
szczesliwa. On dumny ze swych kobiet, one slepo zapatrzone w niego, konczac
rzekly: moze mamy wspolnego meza, ale takiego ze starczy nam wszystkim.Po
czym jedna dodala, ze jej zdaniem, maz moglby miec jeszcze z 2
zony........... Dla mnie paranoja, ale oni sa szczesliwi, czyli mozna....Nie
rozumiem tylko dlaczego proporcje nie sa inne, 1 kobieta i np. 5 mezow
:)))))))
Karolina
|