Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Monika <1...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Czy ktoś ma kafelki w pomieszczeniu na różnych wysokościach?
Date: 13 Feb 2003 09:02:51 GMT
Organization: ach jak mi źle
Lines: 37
Sender: x...@p...onet.pl@pe125.rzeszow.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <X...@1...0.0.1>
References: <s...@k...icsr.agh.edu.pl>
<X...@1...0.0.1>
<s...@k...icsr.agh.edu.pl>
Reply-To: x...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: pe125.rzeszow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1045126971 26660 217.98.249.125 (13 Feb 2003 09:02:51 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Feb 2003 09:02:51 GMT
User-Agent: Xnews/L5 Hamster/1.3.22.103
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:20596
Ukryj nagłówki
Wiadomość od Grzegorz Janoszka
(G...@p...onet.pl-----USUN-TO) dostałam taką:
>
> Heh, największy problem to to, że ja sam będę wszystko robił i
> może nie wyjść tak fajnie, jak by to mogło być :)
Nie chodziło mi o jakoś wykonania:-), bo tą zapewnisz sobie na pewno
wyższą niż zrobiliby to "fachowcy", w końcu dla siebie robisz i każdy
kafelek będzie dopieszczony:-) i tylko żona/dziewczyna trochę o nie
zazdrosna;-). Miałam na myśli raczej początkowe wyobrażenie o efekcie z
efektem końcowym rzeczywistym, tzn. np. rodzicom wymyśliłam łazienkę,
całą w kafelkach ale miały to być trzy kolory mijające się na ścianach.
Teoretycznie mi pasowało, ekipa miała poważne wątpliwości czy takie
wariactwo kłaść w ogóle:-), efekt okazał się całkiem w porządku, ale to
było widać dopiero po skończeniu całości. Wcześniej oni kładli i się
zastanawiali jak to wyjdzie, a ja patrzyłam i myślałam o tym samym:-).
> Dzięki. Ale wiesz - nie jesteś w straconej sytuacji - zawsze
> możesz część kafelków zerwać :)
Boję się efektów:-), obecne kafelki same w sobie są cieniowane,
cieniwane między sobą i jakoś generalnie ich nie widzę z dodatkowymi
udziwnieniami. Zresztą łazienkę mam spartaczoną i pewnie jakbym się
wzięła za zrywanie to bym zerwała wszystko. Już kiedyś pisałam, mam
masę listw narożnych, dodatkowo w złym kolorze. A w trakcie używania
okazało się, że wanna jest źle obudowana, tzn. krzywo i w jedym rogu
między ścianą a wanną robi się kałuża, w której zostaje woda. I na fugę
w miętowym kolorze, przy obsadzniu wanny dano biły silikon, co daje
efekt brudnej fugi, itp. No i w niektórych miejscach odcienie płytek
się nie zgrywają, bo fachowiec zapomniał popatrzeć. Ale teraz już się
nie żalę, bo przywykłam, raczej piszę to żebyś zobaczył jak licznych
niedoróbek unikniesz unikając fachowców:-).
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
|