Użytkownik "Przemolo" <p...@g...zmyla> napisał w wiadomości
news:etmj6r$h74$1@inews.gazeta.pl...
> Mam skierowanie do chirurga - prawdopodobnie konsultacja skończy się
> zabiegiem. Czy mogę w czasie oczekiwania na wizytę udać się z tym
> samym skierowaniem jeszcze do inego specjalisty?

A ile razy można jechać autobusem na jednym bilecie?

> Chciałbym po pierwsze skonsultować diagnozę tego drugiego, a po drugie
> liczę, że może u innego specjalisty zabieg ten będzie można wykonać
> szybciej.

Nic prostszego niz to co proponuje minister zdrowia - wziąć pieniądze i
udać się na dowolną ilość konsultacji - minister nie widzi powodu, by za
publiczne pieniadze odbywały się liczne konsultacje tego samego problemu
zdrowotnego (nie tylko zreszta minister nie widzi tego:-)

> Obawiam się tylko, że podczas wizyty lekarz zabierze mi skierowanie -
> czy ma do tego prawo nawet gdy nie zdecyduję się na zabieg u niego?

A co jest napisane na skierowaniu? Jeśli skierowanie jest na konsultację
i ona odbędzie się, to wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Chirurg
wykonał to o co prosił kierujący i dlatego jeśli kierowana osoba jest
ubezpieczona, to za pracę chirurga zapłaci fundusz na podstawie tego
skierowania.