Data: 2011-10-31 12:52:55
Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-10-31 13:17, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-10-31 13:04, olo pisze:
>> Użytkownik "medea"
>>
>>>>>>>>> No, wychodzi na to, że kobiety powinny sobie wybierać znacznie
>>>>>>>>> młodszych mężczyzn!
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Bogaty mąż i młody reproduktor?
>>>>>>>
>>>>>>> Bingo! Każdy coś daje.
>>>>>>>
>>>>>> To może żeby zdywesyfikować ryzyko letalnych lub subletalnych
>>>>>> mutacji, co dziecko zmiana reproduktora?
>>>>>
>>>>> A kto by wtedy rowy kopał?
>>>>>
>>>> Niebogaci, tak jak i teraz.
>>>
>>> No tak, czyli wzrosłaby liczba frustratów w społeczeństwie.
>> Odważna teza. Jakieś jej uzasadnienie?
>
> Hm, wydawało mi się, że to tylko logiczny wniosek - skoro dzięki
> odpowiednim zabiegom w doborze partnerów wzrosłaby liczba ludzi
> inteligentnych, a jednak do kopania rowów ludzi by nie brakło, to
> znaczy, że kwalifikowaliby się oni potencjalnie częściej spośród tych
> inteligentnych gorzej zarabiających.
>
> Czy potrzebne uzasadnienie, że monotonna praca fizyczna może frustrować
> osobę inteligentną?
Inteligentny to raczej z czasem przestanie tę pracę czynić monotonną.
Czego czasami należy się bać.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
|