Data: 2002-10-12 17:05:14
Temat: Re: Czy musi byc wojna miedzy optymalnymi, a wegetarianami?
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
siwa <siwa@bez_tego.vege.pl> wrote in
news:Xns92A5814F6C8EBsiwa@193.110.120.9:
> Bez przesady, wg. Twojej definicji trociny z opiłkami aluminiowymi
> to też wegetarianizm.
Jedzenie wegetariańskie, zgadza się. Sorry, ale to definicja jest
głupia. Potocznie 'wegetarianizm' różnie... Przykłady 'wege' jedzenia:
- ziemniaki polane sosem (na mięsie)
- zupa na kościach
- frytki na smalcu
- ryba
Dlatego definicja jedzenia wegetariańskiego jako jedzenia bez
dodatku substancji pozyskiwanych bezpośrednio w drodze zabijania
zwierząt wydaje mi się niezła.
A prawidłowo skomponowany jadłospis wegetariański nie powinien i
nie musi szkodzić, to też się zgadza. :-)
--
/**** Czy to prawda, że wegetarianie długo żyją? ****\
|**** Nie, oni tylko staro wyglądają. ****|
\**** Zasłyszane ****/
|