Data: 2009-05-09 17:53:54
Temat: Re: Czy nie jest tak,że terror żywych nakazuje zmarłym grzecznie leżeć w trumienkach?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
i...@g...pl napisał(a):
> On 9 Maj, 14:17, glob <r...@g...com> wrote:
> > i...@g...pl napisał(a):> On 8 Maj, 20:40, glob <r...@g...com>
wrote:
> > > (...)
> > > Internet. Tak. TO jest właśnie twój jedyny punkt odniesienia, bo "w
> > > rzeczywistości" to ty w ogóle ludzi nie spotykasz, poza norrrrrmalnymi
> > > bandytami, jak wiadomo :->>>
> >
> > Trochę się alienuje,masz rację.
>
> Nie nazywaj szumnie alienacją tego, co jest zwykłą, w najlepszym
> wypadku wynikającą z niedostosowania, izolacją. Ja mówiłam o izolacji.
Mam po prostu taką potrzebę,poprzebywać sam ze sobą,bo jak zadługo
przebywam z ludzmi,uczę się oczywiście,ale zaczynam też pleść
farmazony jakieś zupełnie oderwane.I wtenczas patrze się na siebie z
zupełnym zdziwieniem.
Ale może i dobrze zauważasz,że jestem kaleką,bo szukam kalectwa ,by
wyodrębnić się z tego co zastane i współpracować z żywiołami jeszcze
nadchodzącymi.Bo tylko chory wie czym jest zdrowie.
>
>
> > Ale z tym nawiedzeniem,to nie tylko o religie mi chodziło,ale o to
> > stadne zadęcie ,ludzie maniacko wprost się powielają.Ale mogę się
> > mylić.;-)
>
> No, nie mylisz się: powielają się, nawet dosłownie - replikacja genowa
> jest silniejsza niż jakiekolwiek stadne zadęcie. Dlatego np geny
> pedałów i lesbijek to, o piękny paradoksie, jedyna broń przeciw nim
> samym - gdzie ni ma dzieci, tam i populacja homo się zmniejsza, a
> dzieci mają ze sobą, dzięki Bogu, tylko heteroseksualni.
Usprawiedliwiasz swoje lęki ,tym iż się nie rozmażają,bo są od
początku i będą,gdyż odmienność będzie powoływana w każdym
pokoleniu,wygląda na to,że jest niezbędna.
I nie o genetyczne powielanie mi chodziło,ale mentalne,kulturowe.
Tak jak ze sztuką ze zmarłymi,ten odmieniec nas informuje swoją
odmiennością,
że gdzieś się zagubiliśmy i rządzi nami mechanizm.Zestawiać rzeczy w
taki sposób,by nas informowały,że nasze prawdy to jedynie półprawdy.
|