Data: 2000-06-17 10:25:14
Temat: Re: Czy takie malzenstwo moze sie udac?
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
Saanale <s...@p...fm> writes:
> W tej kwestii się zgadzam. Skoro dla faceta jest najważniejszy seks, to
> powinien zostawić tę biedną kobietę. Będzie może rozpaczała na początku,
> ale później zrozumie, że nie był jej wart;-))
Przeciez nie pisal ze dla niego seks najwazniejszy.
Niepokoi sie, i slusznie jednak tym.
> > A taki uklad - chocby bylo niby milo i przyjemnie w pewnym momencie
> > zaczyna sie psuc - zaczniesz sie czuc niekochany i albo ja zostawisz >albo
> > zaczniesz dzialac na boku.
>
> Dziwne, że układ zawsze się psuje, kiedy na horyzoncie pojawia się jakas
> cudniejsza kobitka, która w dodatku (za przeproszeniem) "częsciej daje".
> Nie czarujmy się. Zwykle to o to własnie chodzi.
Nie no ale co w tym dziwnego??? Niespelniony seks w zwiazku zaczyna
partnerow dzielic, powoli sie od siebie oddalaja. I jak potem ktores z
nich spotka osobe ktora te niespelnione oczekiwania zapelnia to
wlasnie z taka odchodza. Cop w tym dziwnego?
> Jeżeli jest młoda, to tylko jej atut. Może się wielu rzeczy nauczyć, nie
> ma staropanieńskich nawyków itd. Jesli młoda, to w końcu dojrzeje do
> tego i owego.
Albo nie. Temperamentu nie zmienisz.
> Chłopaki o czym Wy mówicie!!!! "Poprawi"??? I co wy mylicie, że kobieta,
> wróci do faceta, który zostawił ją tylko dlatego, że nie
> satysfakcjonowało go życie seksualne???? Hehehe!!!Dobre
> sobie...Szczególnie po niecałych dwóch latach znajomosci. Jak już
> pisałam wczesniej, taka kobieta znajdzie sobie kogos odpowiedniego, kto
> ją zrozumie i rozbudzi;-)
Tak tak. Wszystko to wina mezczyzn.
Przypomnial mi sie jeden moj znajomy. Byl zonaty od 7 lat, mial
dziecko i w trakcie rowodu. Rozmawialismy na temat jego i zony i
zeszlo na seks. No i sie go zapytalam, czy mu z nia dobrze w lozku
bylo. Mowi, ze tak.
- a seks oralny lubila?
- nie wiem, nigdy sie nie chciala na to zgodzic...
- a analny?
- tez sie nie chciala zgodzic..
- to wy sie po bozemu w jednej pozycji kochaliscie czy jak????
- no, w zasadzie tak...
Tu mi rura zmiekla. Myslalam sobie, ze moze on jest jakis nie
teges. Ale nie. (wiem, bo potem sie moglam sama doswiadczalnie
przekonac :)))
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|