Data: 2004-01-06 16:59:03
Temat: Re: Czy tego chcemy w Polsce?
Od: "Specyjal" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> He he, dopiero teraz sie zacznie...
> Mam wiele kolezanek, ktore zyja ze swoimi TŻtami (ja zreszta tez), nigdy
> nie wymagaly alimentow, a teraz, jak ustawa na to pozwala, to one (ja
> tez nad tym mysle) zglosza sie do ZUSu po te swoje 170 zl na dziecko, bo
> wlasciwie dlaczego nie wziac forsy, jak chca dawac - nie trzeba latac po
> sadach, nie trzeba sie przemeczac, a forsa bezbolesnie wpada do kieszeni
Tiaaa, naprawde masz tak wiele kolezanek, ktore beda chetne przeprowadzic
rozwod w sadzie (koszta/czas - w Warszawie lata)? zeby dostac te 40 euro?
I co ze tego beda mialy? Ze jak lepiej zarobia to im odbiora ten zdobyty w
sadzie zasilek.
> > A co to ściągalności alimentów, to żadne prawo nic nie pomoże, jeśli
> > istnieje przyzwolenie społeczne na niepłacenie alimentów, a postawa
> > krętacza uciekającego przed płaceniem jest dla wielu bohaterska niż
> > żałosna.
>
> A teraz myslisz, ze bedzie lepiej ? dla nas "samotnych"matek bedzie
> lepiej, ale dla kobiet, ktore do tej pory mialy niewiele beda miec
> jeszcze mniej... bo one miewaly na dziecko nawet 500 zl a teraz beda
> mialy 170...
Dla samotnych matek wcale nie bedzie lepiej.
Beda musialy starac sie o kolejny zasilek i to na zasadzie wielkopanskiego
panstwa, ktore zamiast sie postarac i sciagnac alimenty woli pojsc na reke
nieodpowiedzialnym z reguły ojcom.
Az chwilami mam wrazenie ze Miller ma jakis resentyment do wlasnego
dziecinstwa.
|