Data: 2003-12-22 15:47:07
Temat: Re: Czy to normalne na Atkinsie?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sowa" <m...@b...pl> wrote in message
news:bs6aqf$jiq$1@inews.gazeta.pl...
> Wiesz, tak się poukładało, że chętnie korzystam z medycyny naszej, gdy
> potrzebne jest natychmiastowe _punktowe_ działanie - jest w tym doskonała.
> Ale kiedy trzeba coś naprawdę wyleczyć, i nie jest to złamana noga, bolący
> ząb, czy czy coś równie oczywistego i wymagającego natychmiastowego
> działania, raczej szukam pomocy gdzie indziej - właśnie tam gdzie holizm nie
> jest tylko hasłem.
Sowo jak najbardziej rob to co uwazasz za najlepsze.
> Krytykuję medycynę zachodnią i jej przedstawicieli za ogromna
> "krótkowzroczność" i przywiązanie do stereotypów, ale tak samo podchodzę
> krytycznie do np. medycyny Chińskiej, ziołolecznictwa, czy energoterapeutów.
> Wszystkim wierzę jedynie po części i uważnie patrzę na ręce.
>
> Pewnie nie jestem okazem "wdzięcznego pacjenta", ale dla mnie najważniejsza
> jestem ja sama i moja rodzina, a nie dobre samopoczucie kogoś, kto nas leczy
> wg schematu.
jestes przykladem osoby, ktory miota sie w przeswiadczeniu, ze
moze sam wplynac na zdrowie i zycie. szukasz wciaz takiego
narzedzia, bo wierzysz ze istnieje, taki "eliksir mlodosci".
uwazasz, ze to, ze chorujesz, ze choruje twoje dzieci, ze
im sie nie poprawia, to wina mrotkowzrocznosci medycyny.
moze tak jest. medycyna wciaz jest nieudolna. jednak nie
mozesz sie widze pogodzic, nad niemoznoscia.
> Zastanów się, skąd się biorą akcje typu
> " rodzić po ludzku", walka z bólem, czy potrzeba przeorganizowania opieki
> paliatywnej, czy opieki nad chorymi na raka.
> Bo chyba nie z doskonałości naszej medycyny.
z niedoskonalosci systemu.
iwon(k)a
|