Data: 2004-11-09 22:09:53
Temat: Re: Czy to się skończy...?
Od: "Amnesiak" <a...@T...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "no i nic" <_...@w...pl> napisał
w wiadomości news:cmrdbb$vdo$1@news.dialog.net.pl...
> Dlatego, że jestem w nich "uwięziony" między przystankami a tramwaj
> "mojej"
> linii stoi trochę w korkach... Nabawiłem się czegoś w rodzaju
> klaustrofobii...
A w dużo mniejszym od tramwaju samochodzie nie czujesz
się uwięziony? (Zakładam, że jako 'bezpieczny kierowca'
nie zakładasz możliwości opuszczenia auta w sytuacji kryzysowej.)
Pomyśl o pewnej istotnej zalecie tramwajów. Jadąc nimi
widzisz Miasto, które praktycznie zawsze 'umyka' kierowcy
auta. Może ten właśnie widok (przynajmniej doraźnie)
uspokoiłby Cię?
Amnesiak
|