Data: 2002-06-19 09:25:12
Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Beatula <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aepfsr$n3q$...@n...onet.pl...
> A ja lubię to jego słodzenie. Jest tak mało przyjemności w zyciu i tak
duzo
> okrucieństwa, ze takie słodzenie jest miłe.
Oczywiście, w domu można sobie robić co się tam komu podoba.
Ale jeżeli już ktoś występuje na grupie w hierachii pl.* wypadałoby stosować
się (przynajmniej z grubsza - nie twierdzę, że każdy jest doskonały i że np.
mnie nie przydażają się błędy) do zasad rządzących się językiem polskim.
Zdanie językoznawców na temat zdrabniania jest chyba jedno. Nie spotkałam
się z jakimkolwiek językoznawcą, który twierdziłby, że takie "ciućkanie"
jest poprawne w życiu publicznym (a grupy chyba takim forum są).
Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdybym miała odezwać się do kontrahenta czy
klienta:
"Ciężaróweczka wjechała już do agencyjki celnej. 10 paleteczek pańskich
płyteczek będzie można odebrać jutro raneczkiem z siedziby naszej firemki"
(choć zdarza mi się słyszeć podobne zwroty :-))
Powiem wprost - irytuje mnie taka infantylizacja - również na grupie...
Szacuneczek ;-))
Monika
P.s. Ale zamieszaliście mi w głowie tym wspólnym pisaniem z jednego konta
:-))
|