Data: 2012-03-24 22:37:30
Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 24 Mar 2012 23:22:58 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 24 Mar 2012 23:03:32 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 22:59:33 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Fragile pisze:
>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 22:20:48 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:52:56 +0100, Fragile napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:46:29 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:38:49 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:21:37 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Bardziej irytujace niż chamskie nieintymne, najbardziej powszechne a
>>>>>>>>>>>> przecież tolerowane, ba, uznawane za normę?
>>>>>>>>>>> A czy tutaj w ogóle takie mają miejsce? Nie zauważyłam raczej.
>>>>>>>>>> Vide Ghostowskie chamstwa.
>>>>>>>>>> Choćby.
>>>>>>>>> Vide chamstwa Lebowskiego. Kwita jesteśmy.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na pewno tutaj mamy prawdziwą wolność słowa i przekonań,
>>>>>>>>>> Miło czytać. Może i moje "narzucanie wszystkim wszystkiego" też się w tym
>>>>>>>>>> zmieści.
>>>>>>>>> Od lat się mieści przecież.
>>>>>>>> I od lat wzbudza ten sam bunt przeciw wyimaginowanym wiatrakom.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wystarczy, ze piszę "od siebie" o czymś, z czego jestem zadowolona albo jak
>>>>>>>> postrzegam swiat - i już "narzucam". Gdybym napisała np "małżeństwo z
>>>>>>>> pierwszym facetem jest do dupy, a kiełbasa domowa jest paskudna" - ileż tu
>>>>>>>> zrozumienia znalazłabym!
>>>>>>>> [...]
>>>>>>>>
>>>>>>> Chciałabyś... Wtedy to ja bym się oburzyła, i to jak!
>>>>>>>
>>>>>>> :)
>>>>>>>
>>>>>> O, witam w klubie "pierwszaków" :-)
>>>>>>
>>>>> Dziń dybry :)
>>>>>
>>>> Obśmiała kiedyś Twoje wychowanie dzieci,
>>>> Twoją kuchnię i sposób życia i spożycia. Raczej nie. Fragile z całą
>>>> sympat8ią...
>>>
>>> Za przeproszeniem - co Ty p...lisz?
>>
>> Tylko to co widać.
>
> Kto obśmiał - ja???
>
Wg Paulinki NIE obśmiałaś mojej kuchni etc, więc nie mam prawa głosu.
Tak to zrozumiałam.
Pozdrawiam,
M.
|