Data: 2002-07-05 10:03:18
Temat: Re: Czy wszyscy faceci to ciarupiarze?
Od: "Tashunko" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w
wiadomości news:ag3l9o$17c9$1@news2.ipartners.pl...
> Hmm, u mnie jest dokładnie odwrotnie.
> To ja gromadze rzeczy, bo moga sie przydać, a mąż mi od czasu do
czasu
> robi porzadki.
> Na szczęście nie wywala, ale np. kładzie na łózku.
>
> I tak jestem wtedy na niego wściekła.
> Zresztą co on ma do moich ciuchów ?
> To co ze niektóre mają po 25 lat, przecież moda często powraca i
mogą
> się przydać
Właśnie 10 min.temu dzwonił do mnie TŻ. Siedzi z dziećmi w domciu ,
robi fuchy a w międzyczasie postanowił się w końcu zająć nasza szafa,
która jak stwierdził pęka w szwach , bo napakowałam tam setki rzeczy
sprzed X lat i już nawet drucianego wieszaka włożyć się nie da. Tak
się skarżył wczoraj swojej ukochanej teściowej , a mojej Mamci , która
jest z nim w najlepszej komitywie:)))))))
Dzieciaki moje kochane podobno oglądają swoje zdjęcia , a mężunio
sprząta. Tzn. - bron Boże nie wywali , położy na tapczanie i każe
pokazać paluszkiem w czym chodzę , a w czym nie:)))
Gdybym wiedziała już dawno zrobiłabym porządek:)))))
Ciekawe co zastanę w domciu po powrocie?
Odnośnie TŻ:
on też z tych , co wszystko potrzebne: przetarte koszulki w ilości
niezliczalnej , takież piżamki , małe dżiny i inne takie. Raz jeden
wyrzuciłam górę od piżamy , której " już nie było" , jak pisała
Joasia i co ja miałam , co ja miałam!!!
Sto światów miałam:) Do dziś mi wypomina , że to była ulubiona itp.
Od tamtej chwili - nie wyrzucam ! I jest spoko:)))))
Joanka z pozdrówkami - serdeczniastymi , bo piąteczek , a na dodatek
pochłonęłam przed chwilka węgożyka i mi na duszy i ciałku
fajowo:))))))
|