Hania wrote:
>
>> bo dzielisz sie ze znajoma, ktora pomaga w pieleniu i kopaniu,

> ta odpowiedz podoba mi sie najbardziej. Dlaczego ma robic z siebie tylko
> bidule? Lekki psztyczek w nos powinien podzialac!

A ja bym z tym uważała. Wiesz ile szkody potrafią narobić tacy
pomocnicy?
Obawiam się, że przedpiśczyni powinna zmienić znajomych :( Żaden
z moich gości nie upomina się o owoce czy zioła - biorą, co daję
i jeszcze pytają, czy czasem nie za dużo. Jeżeli mają sobie sami
zebrać owoce, to pytają ile mogą i czy dla mnie też zebrać.
Nie umiem sobie nawet wyobrazić sytuacji, kiedy ktoś latałby mi
z sekatorem po ogrodzie :O

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)