Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.one
t.pl
From: p...@o...pl
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Czym karmicie swoje rybki w oczku?
Date: 10 Jul 2003 00:37:22 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 45
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <bdopn9$4j6$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1057790242 418 192.168.240.245 (9 Jul 2003 22:37:22 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Jul 2003 22:37:22 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 217.153.130.234, 213.180.130.12
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; NetPanel:50403)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:84831
Ukryj nagłówki
> Czym karmicie swoje rybki w oczku?
>
> Ja karmie karma do ryb w oczku tylko jest ona stosunkowo drogawa u mnie cena
> za 1l pokarmu rozciaga sie od 4.60 w jednym sklepie do 7.20 w innym za ta
> sama karme.
>
> W zwiazku z tym wpomagam sie chrupkami kukurydzianymi 0.60 za paczke albo
> surowa kukurydze wrzycam do wody przes kilka dni znika ok 1kg kukurydzy (
> mam ok 200 karsi szubunkinow i lina zlicistego )
>
> Ostatnio dotarlem przez strone internetowa do producenta karmy ktory mi
> przysle 50l pokarmu wybarwiajacego za 171 zl.
>
> Jakie sa Wasze koledzy pomysly na karmienie ryb
Ja mam jeden sposób, nie karmię wogóle, serio, od 8 lat nie podaję
systematycznie zadnej karmy, jedynie w okresie przed zimowym tj. przełom
aździernika i listopada, w ciepłe dni, przez okres ok. miesiąca, podaję karmę
granulowaną aby je wzmocnić przed zimą. Poza tym ryby czują się świetnie są
ładnie wybarwione i nie chorują. Tajemnica tkwi tylko w tym, aby stworzyć im
takie warunki jakie mają w naturalnych wodach, nikt ich tam nie karmi, a żyją.
Wychodząc z tego założenia starałem sie im stworzyć właśnie takie warunki. Dużo
roślinności podwodnej, na której zyja drobne skorupiaki, równie dużo o
pływających liściach, na nich żyją ślimaki, inne drobne organizmy wodne na
których np. z zamiłowaniem żerują liny, karasie również, krasnopiórki natomiast
żerują pod powierzchnią i zbierają owady które spadają ze stojących w pobliżu
wierzb płaczących oraz z roślin strefy brzegowej. W związku z tym nie narzekam
na komary których larwy są zjadane przez ryby a jak się trafi jakiś dorosły
owad to polują na nie żaby jeziorkowe. I jeszcze jedna "tajemnica" nie
oczyszczam całego oczka z osadów dennych, jedynie w strefie płytkiej, gdzie nie
rosną żadne rośliny, resztę mułu pozostawiam aby był pokarmem dla roslin. Nie
stosuję w oczku żadnej chemii Ph wody utrzymuję poprzez zadawanie kwaśnego
torfu ( utrzymuje Ph na odpowiednim poziomie i zapobiega powstawaniu zakwitów
glonów planktonowych oraz zapobiega powstawaniu glonów nitkowych w nadmiernych
ilosciach, trochę ich musi być bo są dobrym pokarmem dla karasi i raków
błotnych.
Ot i cała tajemnica naturalnego chowu ryb i innych zwierząt wodnych.
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|