Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "boletus" <b...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Czym karmicie swoje rybki w oczku?
Date: Thu, 10 Jul 2003 01:01:36 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 49
Message-ID: <bei6tv$4pk$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bdopn9$4j6$1@nemesis.news.tpi.pl>
<7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: vv182.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1057791743 4916 80.55.177.182 (9 Jul 2003 23:02:23 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Jul 2003 23:02:23 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:84836
Ukryj nagłówki
> Ja mam jeden sposób, nie karmię wogóle, serio, od 8 lat nie podaję
> systematycznie zadnej karmy, jedynie w okresie przed zimowym tj. przełom
> aździernika i listopada, w ciepłe dni, przez okres ok. miesiąca, podaję
karmę
> granulowaną aby je wzmocnić przed zimą. Poza tym ryby czują się świetnie
są
> ładnie wybarwione i nie chorują. Tajemnica tkwi tylko w tym, aby stworzyć
im
> takie warunki jakie mają w naturalnych wodach, nikt ich tam nie karmi, a
żyją.
> Wychodząc z tego założenia starałem sie im stworzyć właśnie takie warunki.
Dużo
> roślinności podwodnej, na której zyja drobne skorupiaki, równie dużo o
> pływających liściach, na nich żyją ślimaki, inne drobne organizmy wodne na
> których np. z zamiłowaniem żerują liny, karasie również, krasnopiórki
natomiast
> żerują pod powierzchnią i zbierają owady które spadają ze stojących w
pobliżu
> wierzb płaczących oraz z roślin strefy brzegowej. W związku z tym nie
narzekam
> na komary których larwy są zjadane przez ryby a jak się trafi jakiś
dorosły
> owad to polują na nie żaby jeziorkowe. I jeszcze jedna "tajemnica" nie
> oczyszczam całego oczka z osadów dennych, jedynie w strefie płytkiej,
gdzie nie
> rosną żadne rośliny, resztę mułu pozostawiam aby był pokarmem dla roslin.
Nie
> stosuję w oczku żadnej chemii Ph wody utrzymuję poprzez zadawanie kwaśnego
> torfu ( utrzymuje Ph na odpowiednim poziomie i zapobiega powstawaniu
zakwitów
> glonów planktonowych oraz zapobiega powstawaniu glonów nitkowych w
nadmiernych
> ilosciach, trochę ich musi być bo są dobrym pokarmem dla karasi i raków
> błotnych.
> Ot i cała tajemnica naturalnego chowu ryb i innych zwierząt wodnych.
> Pozdrawiam
> Paweł Woynowski
> http://www.mikrojezioro.met.pl
Miło się czyta taki tekst.Moje mikro-mikro oczko
będzie także samowystarczalne,już niedługo
zakończę jego urządzanie.Ryb nie będzie(no może
jedna mała),ale żabki oraz owady wodne
jak najbardziej.W sobotę wybieram się w teren
po florę i faunę wodną nad leśne stawki.
Pozdrawia boletus
|