Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.k.pl!n
ews.biskupin.wroc.pl!not-for-mail
From: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Czym naprawde jest miłość?
Date: Sun, 6 Jul 2003 23:12:03 +0200
Organization: Siec Komputerowa Biskupin -- http://www.biskupin.wroc.pl
Lines: 32
Message-ID: <bea2be$884$1@opat.biskupin.wroc.pl>
References: <be9djp$pf$1@atlantis.news.tpi.pl> <be9mc1$6nj$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<bea1u9$2ic$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: zarod.i.biskupin.wroc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opat.biskupin.wroc.pl 1057524910 8452 10.6.4.119 (6 Jul 2003 20:55:10 GMT)
X-Complaints-To: a...@b...wroc.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 6 Jul 2003 20:55:10 +0000 (UTC)
X-Notice3: Wiadomosc zostala wyslana przy uzyciu serwera news Sieci Komputerowej
Biskupin
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:43867
Ukryj nagłówki
> Teraz czuję bardziej odpowiedzialność za przyszłość (mieszkanie,
> zabezpieczenie finansowe), w przypadku kłótni chce od razu aby było tak
jak
> przed, pomimo tego ze Połóweczka potrzebuje chwili czasu... Gdy się
> rozstajemy (mieszkamy osobno) to chciałbym abyśmy się spotkali ponownie...
> Chcę oddawać wszystko co najlepsze, staram się robić jakieś niespodzianki
> jednak nie jest to co kiedyś.
> Przestały uginać mi się nogi, przestałem czuć te mocniejsze bicie serca na
> jej widok. Brakuje mi tych porywów szaleństwa, wydaje mi się że kiedyś
była
> większa bliskość... Częściej się przytulaliśmy.
Hej,
To, ze przestały Ci się uginać nogi, to normalne - nie da się tworzyc
rodziny i żyć "życiem codziennym" na ugiętych nogach, nie mówiąc już o
szaleńczo bijącym sercu podczas odkurzania, robienia zakupów i przetykania
wanny w towarzystwie ukochanej. Naprawdę.
A to, że kiedyś częściej się przytulaliście.....to nie oznacza, że to była
"większa bliskość" - to był tylko wększy popęd seksualny, fermonony, hormony
itp. Nie da się żyć latami "na haju" - w stanie podniecenia bliskością
partnera, bo bysmy się spalili.
Widzę, że kiedyś częściej
> np. kupowałem kwiaty... tak bez okazji.
To da sie naprawić. Teraz musicie troszkę pracować nad Waszymi relacjami i
nie zaniedbywa miłych gestów. Budować wieź emocjonalną, nie tylko cielesną.
Pozdrowienia,
Ola
|