Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Czym przyspieszyć kompostowanie Re: Czym przyspieszyć kompostowanie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czym przyspieszyć kompostowanie

« poprzedni post następny post »
Data: 2015-04-20 16:11:42
Temat: Re: Czym przyspieszyć kompostowanie
Od: "Piotr" <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "Johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:5533f3ae$0$2189$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Dirko" szpileczką, szpileczką:
>
>
> Wracając do kompostownika, to powiem tak. Jak to drzewiej bywało,
> kompostownik na działce był niejako obowiązkowy. No bo gdzie ściętą trawę,
> zgniłe owoce, tudzież opadłe liście? Ano na kompostownik. Można, poetycko
> rzec, że należał sie on ogrodowi jak psu buda. Zatem miałem i ja. I
> patrzyłem jak przybiera rozmiary piramidy Cheopsa, mimo usilnych zabiegów
> z mojej strony. Zawsze więcej przybywało niż ubywało. Ziemi używałem tylko
> do wypełnienia skrzynek balkonowych z pelargoniami. No, ale nadejszła
> uroczysta chwila gdy moja gmina zdecydowała, że będzie odbierać śmieci z
> posesji. Teraz skoszona trawa, liście itp - sru od razu do worków i za
> furtkę. Za 18 zeta ma święty spokój, kompostownik znikł. Na te moje
> parenaście skrzynek wole kupić ziemię w Castoramie niż bawić sie w
> kompostowy hardcore. Ale to jest mój punkt widzenia. Orotodoksi niech
> bawią się w kompostowanie, pewnikiem ma to swoje zalety. Ja już jestem w
> takim wieku, że cenię wygodę.
> No i teraz wnioski: kompostownik zmarł śmiercią naturalną, tak jak
> samodzielny wyrób pustaków z żużlu, tudzież opylanie pończochą DDT upraw
> rolnych. Miał swoje pięć minut i teraz pozwólmy mu odejść z godnością.
> Tych pogrobowców co wciąż podejmują się reanimacji trupa przedstawić
> Zbowidowi do odznaczenia. ;-)
>
> Pozdrawiam Johnny

Pewnie Cię nie przekonam, nawet nie mam zamiaru tego robić,
ale sądzę że warto abyś spotykał się również z innym punktem widzenia
(może nie tak nachalnie prezentowanym jak Wszystkowiedzącej).
Mam warzywnika niewiele raptem 8-10 grządeczek, ale gigantyczny
trawnik. Jak pomyślę o pakowaniu w worki trawy skoszonej z ca 5000m.kw.
to mi się odechciewa (u mnie też za darmo wywiozą)
wolę ją wywalić na jedną "górkę kompostową" (napisałem w cudzysłowie
bo na miano kompostownika to nie zasługuje).
Mało tego, wyrzucam tam też wszelkie organiczne kuchenne (obierki itp.)
no i oczywiście zieleniznę z ogródka, gałązki drobne itp.
Nie przewracam regularnie, niczym nie przesypuję.
Wiem, że zapewne część tego gnije a nie poprawnie "fermentuje" ale...
ale kiedy po 3-4 latach zdjąłem wierzchnią warstwę i dostałem się do tego
co pod spodem to świetnie nadaje się jako użyźniacz na grządki, pod drzewka
i krzaczki jak pisał Dirko czy nawet z powrotem na trawnik.
Nie jest to zapewne równoważne dobrej próchnicy ale wyrzucić to "na
śmietnik"
to byłoby moim zdaniem marnotrawstwo.
Gdybym miał mały trawnik , to też bym zbierał, tyle że wtedy miałbym siły,
żeby raz na rok to przewrócić (dla pożytku i dla sportu dla siebie) :)
Zachęcam do życzliwego spojrzenia na kompostowanie.
Piotr

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
20.04 Johnny
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina
jaka to roślina ?
Chwastnica w trawniku
rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
aronia na jarząbie coś sie dzieje
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6