Data: 2006-11-29 22:45:55
Temat: Re: Czym zabijać głód??
Od: "ear" <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ach, więc zaczynamy ponownie, tym razem z drugiej strony:)
> I na zdrowie :)
owszem, nie narzekam :)
>>> Czy dobrze rozumiem, że wydajesz pieniądze na zakup błonnika?
>>
>> 12 zł na opakowanie wystarczające mi na miesiąc (błonnik microstructure)
>
> Gratuluję... producentowi pomysłu na biznes ;)
rozumiem, że jeśli ktoś na tym zarabia to musi być "bee". Rozumiem także, że
Ty nikomu nie płacisz za pożywienie, ubranie, prąd, gaz?:) Czy też wszystkim
gratulujesz pomysłu na biznes?:)
>
>>> Skoro lubisz siebie oszukiwać - Twoja sprawa.
>>
>> o, to była sprytna manipulacja :). Krystyno, tematem dyskusji jest
>> oszukiwanie
>> łaknienia. Łaknienie może nie mieć z głodem nic wspólnego.
>
> Nie. Temat wątka jest pytanie: Czym zabijać głód?
> Czyżby: "Głodnemu chleb* na myśli"? (*czyt. oszukiwanie łaknienia)
Tematem nie było: czym się żywić, ale czym zabijać głód:)
W Twojej diecie jedzenie może być zabijaniem głodu (głodnemu chleb na
myśli?:), dla mnie jedzenie jest przyjemnością, zaś "zabijanie głodu" to
ewentualna chęć wywołania uczucia sytości z tych czy innych względów:)
|