Data: 2012-10-12 22:19:53
Temat: Re: Czyżby piąty raz?
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Paź, 00:09, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Fri, 12 Oct 2012 13:40:14 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 12 Paź, 22:30, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Fri, 12 Oct 2012 11:30:14 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>
> >>> Bo czy moje DNA mo e s u y do identyfikacji
> >>> rodzic w?
>
> >> Przede wszystkim twoje. Nie ma bli szej osoby, ni ty.
> >> --
> >> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> >> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> >> (by XL)
>
> > No dobra ale od dwunastu lat nikt tego nie chciał, a ci co prowadzą
> > śledztwo nie wiedzą nawet o co chodzi. A to komisariat z retkini
> > przyjechał, z drugiej części Łodzi, a właśnie stamtąd przyjeżdzali
> > zastraszać, jak trwała sprawa z sąsiadami w sądzie, więc czuje
> > niepokój.
>
> Uspokój się. Po prostu muszą jakoś zakończyć to wszystko. Dziś bada się
> DNA, to badają.
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> (by XL)
Co zakończyć, przedawnienie listu gończego i pobierają do tego Dna? Bo
oni zaginięciem się nie zajmują , więc to niepokoji bo akurat nie ten
region pod który podlegam, nie ci się zajmują zaginięciem, ale z tego
komisariatu przyjeżdzali aby wycofać oskarżenie na sąsiadów. Jak
dzwoniłem do ciotki, to pierwsze co powiedziała, - no to pewnie znowu
coś kombinują.
|