U mnie w WC zawsze padają najszybciej, firmowe czy niefirmowe jeden pies.
Teraz wkręciłem IKEA z opóźnionym startem (zapewne ciepły start) to może dłużej
wytrzymaja.
Ciepły start oznacza wstepne podgrzewanie włókna elektrod, co odrobinę trwa, i jest
korzystny jezeli z jakichś względów
nie musimy mieć swiatła załączanego momentalnie.
BTW ciekawe, ze w instrukcjach niektórych energooszczednych jest napisane, żeby ich
nie zamykać w kloszu (czyli np. w
typowej polskiej łazienkowej kuli).
BTW 2: dobre żarówki 24 waty dają 1550 lm (lumenów), dobre 23 waty dają 1500 lm,
dobre 28 wat daja 1800 lm (np. dobry
lecz wielgachny Polux serii professional, czy też znacznie mniejszy gabarytowo
Philips Master notabene Made in Poland w
Pile).
Tanie zarówki hipermarketowe to szajs nie dajacy odpowiedniej ilości lumenów.
Wyjątkiem są żarówki robione przez osram pakowane w te żółte kartonowe pudełka,
wypadła mi marka z głowy chyba Neolux,
są w marketach i w makro i w selgrosie itp.
JaC


-----

"Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
news:fp97bh$jml$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tomek" <t...@u...interia.pl> napisał w wiadomości
> news:fp7lsf$8en$1@atena.e-wro.net...
> >
> > Użytkownik <a...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:e2b10aaf-06af-42a9-a50b-928a60b07272@60g2000hsy
.googlegroups.com...
>
> > Moje doświadczenie jest takie, że nie powinno się takich świetlówek
> > stosować np. w wc (w mieszkaniu), gdzie spędza się kilka minut przez
> > kilkanaście razy dziennie.
>
> Stosuje je od zawsze w WC i lazienkach - jeszcze sie nie zdarzylo by sie
> przepalila ktoras (od okolo 8 lat).
>