Data: 2004-01-18 11:04:27
Temat: Re: [DŁUGIE] proszę wstac sąd idzie... było zadzrość o czat
Od: "tomek" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sąd:
> Dobra, dobra wystarczy - uznajemy grupowicza "tomek" winnym
> przyczyniania się do rozpadu związku. Żona sobie ogląda seriale
> emitowane przez telewizję publiczną (i nie tylko), a ten skubaniec
> czatuje z gimnazjalistakami (bo tylko one siedzą na czatach - przecież
> wszystkie przykładne żony nie czatują tylko oglądają seriale
> prorodzinne, zamiast skoczyć po wino albo szampana i truskawki i świece
> (w ostateczności jakieś bilety na trzech tenorów). Zupełny brak objawów
> adorowania (ciągłego) partnerki i jednostronnego szukania WSPÓLNYCH (tu
> sąd sam uśmiał się ze swojego rozumowania) zainteresowań (szydełkowanie,
> romantyczna poezja, analizowanie fabuł najlepszych seriali). Oskarżony
> miał gały i już przed śłubem widział, że narzeczona lubi seriale, a nie
> lubi jak narzeczony rozmawia z obcymi babami (jakby to były
> "psiapsiółki"bo to w końcu nie to co obce baby w necie).
>
> Sąd mógłby jeszcze długo ale Mu się nie chce... winny. Następny proszę.
>
> brow(J)arek
Oskarżony (a raczej już winny):
Wysoki Sądzie:
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie!
Nie żałuję tego co robię i robiłem.
Dlatego proszę o ... najwyższy wymiar kary.
Tomek
|