Strona główna Grupy pl.misc.dieta [DO] Praca mgrska

Grupy

Szukaj w grupach

 

[DO] Praca mgrska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 247


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2003-11-02 13:40:05

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bo2o84$m35$1@news.onet.pl...

> Gust się zmienia w zależności od żywienia. Chyba każdy optymal Ci to
> powie... : )

To że zależy to wiadomo już od dawna. Najlepiej widać to na przykładzie
soli: jeśli zaczniesz jeść mniej soli, np. nie będziesz jej dodawać do
niczego do czego nie jest absolutnie konieczna ze względów
"technologicznych", to okaże się że po pewnym czasie potrawy, którymi kiedyś
się zajadałaś ze smakiem, wydadzą Ci się mocno przesolone.

Jest to dodatkowy problem np. przy ocenie sensorycznej. :-(

> I także ten powszechny aksjomat zaczyna powoli się również chwiać w
> posadach.

Eee... Zachwiałby się (pod względem gustu=smaku) dopiero gdyby wszyscy jedli
DOKŁADNIE TO SAMO. ;-D

>> Zawsze kij własny jest ładniejszy od kija kolegi.
>>
>> ...no chyba że ktoś ma na imię "Otello". ;-DDD
>
> Hm... chyba Narcyz... ? ;)))

No, nie do końca. Narcyz woli kij własny, a Otello cudzy.

Hm... :-(

Już sam nie wiem co lepsze! ;-DDD

--
Pozdrawiam
Rukasu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2003-11-02 13:41:05

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



> Faktycznie miałem wątpliwą przyjemność czytać :DDD
> Trudno przyjąć, że przed DO zachowywał się jeszcze gorzej, ale skoro sami
> optymalni (Krystyna*Opty*) twierdzą, że DO daje spokój, to tylko życzyć
> zadowolenia z DO i dokładniejszego jej stosowania takiemu KC ;DDDD
>
>
no prosze jaki znawca !!!!!
moze jakas ksiazka albo jakas praca dajaca prawo do tytulu?
nie trac jadu na tej "nedznej" grupie przelej to na papier (on wszystko
znosi-podobno) i juz bedzie powod do dumy!(bo innych brak ;) )

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2003-11-02 13:42:49

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bo2sl5$4vf$1@news.onet.pl...

> Znaj proporcjum... : )

Och, najwyraźniej przeoczyłem. :-(

Zawsze mi się wydawało, że Kwaśniewski podał proporcję BTW, a nie BTWA. Ale
jeśli i o A nie zapomniał to bardzo dobrze to o nim świadczy! ;-D

No to jakie są te współczynniki BTWA? ;-DDDDD

--
Pozdrawiam
Rukasu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2003-11-02 13:45:09

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bo2t3b$62n$1@news.onet.pl...

> A ja dodam puentę obu historyjek (marchewkowej i tłuszczowej):
> ...znaj proporcjum, nie bądź ogrodnik ;)))

Ech... A może jednak "znaj proporcjum, nie bądź farmer"? ;-)))

--
Pozdrawiam
Rukasu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2003-11-02 13:58:37

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> No więc żyła sobie kiedyś w Ameryce Północnej taka pani, która codziennie
> wypijała sobie litrzyk roztopionego niedźwiedziego sadła (czy jakoś tak -
w
> tej chwili nie pamiętam wszystkich szczegółów, ale jak ktoś chce to mogę
> sprawdzić). Niestety nie doszło do niej, że w ten sposób można doprowadzić
> do akumulacji w organizmie i hiperwitaminozy witamin rozpuszczalnych w
> tłuszczach. A do tego oczywiście doszło: z najbardziej "widowiskowych"
> konsekwencji należy wymienić tą, że zeszła jej z ciała CAŁA skóra. Potem
> lekarze trzymali ją w jakiejś dziwacznej uprzęży, bo oczywiście każde
> dotknięcie sprawiało jej niewypowiedziany ból. Próbowali zresztą
> przeszczepiać jej skórę kogoś z rodziny, ale to chyba najlepiej im nie
szło.
>
> Pozwolę sobie zakończyć cytatem z Krysi: 'To również jeden z tysiąca
> przykładów jak rodzaj pożywienia wpływa na zmieniający się gust. O
dalszych
> konsekwencjach zdrowotnych codziennego żywienia się pani niemal (tu moje
> wtrącenie:) samym tłuszczem (koniec wtrącenia), niestety nic nie wiem.
Niech
> każdy się domyśla sam, na miarę swoje własnej wiedzy o dietetyce w
żywieniu
> człowieka (czymkolwiek "dietetyka w żywieniu człowieka" jest).' ;-D
>

toscie sobie podyskutowali!


ale trfilem na bardzo ciekawa publikacje pewnego czlowieka(w cywilu lekarz)
ktory spedzil kilka lat z eskimosami. Byly to poczatki XX wieku, polnoc
Kanady. W tym czasie ta grupa eskimosow nie miala zadnych stalych kontaktow
z "cywilizacja". Zywili sie wylacznie(!) miesem, przede wszystkim foczym.
Ten pan nie stworzyl zadnej teorii , ale zanotowal ze zdziwieniem ze jego
kwalifikacje zawodowe nikomu nie sa potrzebne. Kobiety nie maja zadnych
komplikacji ciazowych i rodza bez problemow. Ludzie ci nie mieli nigdy
szkorbutu. Byli bardzo spokojni, nigdy nie stwierdzil agresywnosci w
relacjach miedzy czlonkami grupy. Pozniej dokonal ciekawego eksperymentu na
wlasnej osobie, juz w "cywilizowanym" szpitalu, ktory potwierdzil jego
obserwacje - ze mozna zyc samym tlustym miesem i nic strasznego sie nie
dzieje. I mimo ze ta konkluzje potwierdzili obserwatorzy, wszystko zostalo
wyslane do archiwum.

masz jakas opowiesc o raju owocowo warzywnym? ;)))))))))))))))))))))


Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2003-11-02 14:24:06

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bo31ea$1kf7$1@foka.aster.pl...
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bo2o84$m35$1@news.onet.pl...

> To że zależy to wiadomo już od dawna. Najlepiej widać to na przykładzie
> soli: jeśli zaczniesz jeść mniej soli, np. nie będziesz jej dodawać do
> niczego do czego nie jest absolutnie konieczna ze względów
> "technologicznych", to okaże się że po pewnym czasie potrawy, którymi
kiedyś
> się zajadałaś ze smakiem, wydadzą Ci się mocno przesolone.

Dokładnie. : )

> Jest to dodatkowy problem np. przy ocenie sensorycznej. :-(

Ciepło, ciepło... ;)
Nasuwa się zatem następne pytanie: co wpływa na jakość, czyli zdolność
odczuwania (anatomiczną i fizjologiczną) naszych wszelkich receptorów
odbierających bodźce świata zewnętrznego?
Na przykładzie soli można na sobie zrobić proste doświadczenie, z którego
wyjdzie nam, że im więcej będziemy solić -> tym więcej organizm będzie się
domagał wody, powieważ będzie usiłował nadmiar tej soli usunąć wraz z
moczem.
Ale i znowu organizm domaga się uzupełnienia wody, więc czujemy pragnienie,
które uzupełniamy... wodą mineralną... ;(
A więc w ten sposób tylko napędza się gospodarkę wodną i mineralną tym
samym.
Ja swego czasu piłam duże ilości wody wysokomineralnej, bo uwierzyłam
propagandzie, że woda mineralna jest taka zdrowa itd. i wszyscy w domu
piliśmy tylko wodę mineralną. W rezultacie cała rodzina + pies mieliśmy
zwykłe wzmożone pragnienie i częstomocz, nawet w nocy. Szczegółów oszczędzę,
zwłaszcza
jeśli chodzi o psa...
W końcu się pokapowałam, ze to ta woda tak nas napędza, przeszłam na zwykłą
kranówkę i problem się skończył. To była jedna z pierwszych lekcji, z której
zrozumiałam, że producenci wody robią mi "wodę z mózgu"... ;)
Objawem "ubocznym" jest też mój wkład w ochrone środowiska (nie kupuję już
tych plastikowych butelek).

> > I także ten powszechny aksjomat zaczyna powoli się również chwiać w
> > posadach.
>
> Eee... Zachwiałby się (pod względem gustu=smaku) dopiero gdyby wszyscy
jedli
> DOKŁADNIE TO SAMO. ;-D

Taaa... to jest zjawisko na dłuższą skalę czasową.

> >> Zawsze kij własny jest ładniejszy od kija kolegi.
> >>
> >> ...no chyba że ktoś ma na imię "Otello". ;-DDD
> >
> > Hm... chyba Narcyz... ? ;)))
>
> No, nie do końca. Narcyz woli kij własny, a Otello cudzy.
>
> Hm... :-(

Aj... znowu źle przeczytałam... mea culpa... 8]

> Już sam nie wiem co lepsze! ;-DDD

Najlepiej, jak w pobliżu nie ma żadnego innego kija... ;))))

Ale wiesz jakie kije są najgorsze? - te z marchewką na sznurku... ;]

--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.1998 r.]

Mężczyzna bez kobiety jest jak parowóz bez pary. Anton Czechow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2003-11-02 14:48:02

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bo31jg$1kgl$1@foka.aster.pl...
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bo2sl5$4vf$1@news.onet.pl...
>
> > Znaj proporcjum... : )
>
> Och, najwyraźniej przeoczyłem. :-(
>
> Zawsze mi się wydawało, że Kwaśniewski podał proporcję BTW, a nie BTWA.
Ale
> jeśli i o A nie zapomniał to bardzo dobrze to o nim świadczy! ;-D
>
> No to jakie są te współczynniki BTWA? ;-DDDDD

Jeeeżu... jakie znowu BTWA... 8(
już mi dym uszami idzie... ; /
prześciebie mi się dendryty poprzepalają i diabli wezmą resztki mojego
ilorazu... 8\

Krystyna %-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2003-11-02 15:51:33

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "kc" <c...@v...net> szukaj wiadomości tego autora


"Rukasu" <r...@a...net> wrote in message
news:bo2qiq$1hpt$1@foka.aster.pl...
> Użytkownik "Adamo Il" <a...@g...SKASUJ.TO.pl> napisał w wiadomości
> news:bo2pi3$go6$1@inews.gazeta.pl...
>
> > hehe a optymalni twierdzą, że DO pomaga na wszystko, więc jeśli to
prawda
> > to zastanawiam się, jak Jurek się zachowywał przed DO :DDDD
>
> Eee, z Jurkiem to się jeszcze czasami da pogadać. Ja zastanawiam się jak
> zachowywał się przed DO niejaki "KC"! ;-DDDD
>
> --
> Pozdrawiam
> Rukasu
>
>
Zakochany w sobie jestes do granic absurdu,
a zachowujesz sie jak pospolity prostaczyna.
kc


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2003-11-02 15:55:59

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bo1ek7$5pb$1@inews.gazeta.pl...

> no widzisz stężeń nie podali dziwne , a mięso jak najbardziej jest
> naturalne

Nie dziwiło by Cię tak, gdybyś poczytał sobie o dioksynach.
Google rulez!!! ;-))

Ogólna zasada w tym przypadku jest taka: "zależy co gdzie leży"

W Polsce w ogóle nie ma prowadzonych takich badań, nie bada się pod tym
kątem produktów spożywczych, nie określa skażenia terenów z których żywność
jest pozyskiwana i w imię dobra przemysłu rybackiego nie będzie zakazu
dystrybuowania i sprzedaży ryb bałtyckich.
Pierwsze regulujące tę sprawę ustawy maja pojawić się (podobno) w lipcu br..

> e tam akryloamidy powstają tez w warzywach gotowanych na parze , a takie
> zdrowe miały być ;)))

a tak ogólnie to gazeta mimo że w pdf-ie i czarno biała to
> kojarzy mi się z innymi ;))

Khe?

Chyba się mówi - "z obcymi"? :)))

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2003-11-02 16:01:03

Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "kc" <c...@v...net> szukaj wiadomości tego autora


"Adamo Il" <a...@g...SKASUJ.TO.pl> wrote in message
news:bo2r0q$lbu$1@inews.gazeta.pl...
> Rukasu <r...@a...net> napisał(a):
>
> > Eee, z Jurkiem to się jeszcze czasami da pogadać. Ja zastanawiam się jak
> > zachowywał się przed DO niejaki "KC"! ;-DDDD
>
> Faktycznie miałem wątpliwą przyjemność czytać :DDD
> Trudno przyjąć, że przed DO zachowywał się jeszcze gorzej, ale skoro sami
> optymalni (Krystyna*Opty*) twierdzą, że DO daje spokój, to tylko życzyć
> zadowolenia z DO i dokładniejszego jej stosowania takiemu KC ;DDDD
>
> Pozdrawiam,
> Adam Il.
>

Jak to milo poczytac jak oszolomstwo dyskusje prowadzi.
kc


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 25


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

cholesterol a dlugowiecznosc (ang)
Indeks glikemiczny
Puszyści żyją dłużej
Tabela utraty kalorii wg. sportów
dot. netykiety - ktos przypomni?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »