Użytkownik "Tomasz" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:baa8c1$q5s$1@news.onet.pl...
> Kilka dni temu zadałem na grupie pytanie o szkodliwości nadmiaru witaminy
A.
> Dziwie się ze nikt nie podjął tematu na tej grupie (nawt czarny janek).
> Szczególnie liczyłem na wyjadaczy DO.

Mnie, jako wyjadaczce DO - serce pracuje bez problemu. Temat po prostu
dobrze stosujących DO - nie dotyczy. Gdyby było inaczej, dawno w ciągu tych
trzydziestu pięciu lat istnienia DO udowodniono by jej szkodliwość. Z dr
Religą włącznie.
A swoją drogą - ilu optymalnych z chorym sercem spotkałeś na kardiologii?
Należało spisać sobie na kartce z dwiema rubrykami: ile spotkałeś na
kardiologii pacjentów na DO i ile na innych dietach. Miałbyś własną
wiarygodną statystykę.

> Na innej grupie jeden z grupowiczów odpisał na ten temat tak:
> "możesz wylądować w szpitalu jak przedawkujesz ta witaminę,
> ja miąłem przedawkowana w szpitalu w dzieciństwie i do tej pory mam
problemy
> z tym związane i lekarze mówili, ze do końca życia będę miął.. ;("

Ale z pewnością nie jedzeniem naturalnym, tylko podawanym np. w kroplach.
To mogą być końskie dawki i bez porównania do naturalnego jedzenia.

> Ja sam prawie przez rok przedawkowywałem ta witaminę (żółtka, masło,
> śmietana) nic nie wiedząc o jej szkodliwości. Dwa dni temu trafiłem do
> szpitala z objawami ostrej arytmii serca.
> Niektórzy sugerują ze jest to efekt przedawkowania witaminy A.

Tak Ci powiedzieli lekarze w szpitalu?

> Jeśli tak miałoby być to oczekiwałbym aby w podręcznikach o żywieniu
> optymalnym ostrzegali o takich skutkach.

Gdyby to było prawdą, to takie skutki powinny być wśród optymalnych regułą.

> Ktoś na grupie dieta optymalna stwierdził ze w kwestii żywienia
optymalnego
> jesteśmy dopiero na początku drogi i myślę ze miął dużo racji.

To prawda.

> Pamiętacie Paprycjusza, który po 4 latach Żywienia Optymalnego omal nie
> przekręcił się na serce i w rezultacie zrezygnował z DO.

A ja po pięciu latach się nie przekręciłam, więc jak to jest? Mam takie
końskie serce?

> Myślę ze mógł mięć to samo co ja po roku DO.

Po prostu wyguglaj go sobie i napisz do niego.

> Inny Optymalny, który miął podobne problemy radzi mi ograniczenie
spożywania
> żółtka, masła, śmietany na korzyść tłuszczów takich jak smalec łój itp.
> Czy jednak to nie spowoduje innych ujemnych skutków?

Z taką wiedzą o diecie optymalnej, to rzeczywiście powinienieś z niej
zrezygnować.

--
Krystyna*Opty* K...@p...onet.pl

Medycyna idzie naprzód. Tylko nasz organizm
nie może za nią nadążyć. Władysław Katarzyński