Data: 2010-01-26 08:04:05
Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:9xxidxs7h2w1.dlg@trenerowa.karma...
>A był to 25-styczeń-10, gdy Maciej Woźniak wymamrotał:
>
>> Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:9962775a-8857-4de9-
>>
>>>W tym co piszesz nie ma wolnej woli, gdyż jak za ciebie coś decyduje
>>>to jest determinizm, bo to człowiek decyduje co ma wybrać i czy
>>>uchylić się od sfery kultury czy też wniknąć w jej determinację.
>>
>> Ech, filozofowie. Weź sobie komputer. Jest całkowicie zdeterminowany,
>> prawda? Wolnej woli nie ma w nim za grosz, prawda? Ale decyzje
>> podejmuje i tak. Decyzje te, owszem, są zgodne z oczekiwaniami
>> programisty - na ogół. Tyle, że do podejmowania tych decyzji
>> potrzebne są prawdziwe dane. Programista ich nie miał. Więc tej
>> decyzji nie mógł podjąć. To komputer.
>
> a dasz jakiś taki bardziej konkretny przykład takiej decyzji?
A co mam nie? Prosty program kontrolujący, dajmy na to, warunki w
szklarni. Ma czujniki temperatury na zewnątrz, wewnątrz i zegar.
W zależności od nich, między innymi, włącza lub wyłącza ogrzewanie.
O godzinie 15.43 ogrzewanie zostało włączone. Gdzie zapadła decyzja
o włączeniu ogrzewania o 15.43?
|