Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 523


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2011-04-01 11:03:05

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:in4av1$p73$1@news.onet.pl...
> Nie o to chodzi, że odreagowujesz. Mam wrażenie, że uwierzyłeś w różne
> dziwne rzeczy i próbujesz je "sprzedać" dalej, czasami bardzo namolnie.
> Chyba robisz to w dobrej wierze.
>

No dobrze- ale co to takiego jest? Co takiego próbuję komuś sprzedać- i to
namolnie? Ja nie twierdzę, że tak nie jest. Ja myśle, że albo czegoś nie
zauważam (całkiem to być może), albo mnie niewłaściwie odbierasz.
--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2011-04-01 11:07:02

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:in4b7g$q9r$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-01 12:48, Chiron pisze:
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:in49lk$fq5$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-04-01 12:11, Chiron pisze:
>>>>
>>>> Pytanie IMO jest inne: czy_Ty_uważasz_że_ja_mam_tu_zły_wpływ_na_kogoś
>>>> (tak-
>>>> to na kogo i jak)?
>>>
>>> Z mojego punktu widzenia - nie. IMO dlatego, że masz za małą siłę
>>> oddziaływania.
>>> Jeśli komuś rzeczywiście szkodzisz, to może sobie?
>>>
>>
>> Ja mam w ogóle tu jakąś siłę oddziaływania? Ja sobie tego nie przypisuję-
>> powaga. Małą- czy bardzo małą- ale jaką Ty mi KONKRETNIE przypisujesz?
>
> Każdy jakąś-tam ma. I pewnie na każdego w innym stopniu, w zależności od
> relacji. Ja w każdym razie do prezentowanych przez Ciebie treści podchodzę
> z wielką rezerwą, więc wnioskuję, że nie jesteś dla mnie groźny. ;)

Odpowiadam wielu ludziom- także Tobie: proszę Cię- (by DeMello)- traktuj
moje słowa jak złoto: nie wierz mi, sprawdzaj, testuj- jak masz wątpliwości-
wyrzuć. Ty- mówisz mi swoje zdanie. Ja- Tobie swoje. Może coś ktoś na tym
skorzysta. A jak może skorzystać? Albo zostać przy swoim- albo wziąć
trochęod drugiego. Dla mnie- i jedno i drugie jest ok. Gdzie tu czyjeś
oddziaływanie? A już w ogóle na kogoś? Ba! Czasem sam mam wątpliwości, że
może kimś manipuluję- wtedy staram się o tym powiedzieć drugiej osobie.


--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2011-04-01 11:15:27

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Generalnie temat jest dla zaawansowanych. ;)
Ponieważ na niektóre pytania nie ma jednej, uniwersalnej odpowiedzi.
Można powiedzieć, że są to pytania niebezpieczne, ale...
chciałbym tu napisać o czymś, co już kilkakrotnie mnie "uderzyło",
ale chyba zwłaszcza ostatnio.

Otóż rzecz będzie o Biblii. :)

W dawniejszych czasach _wielokrotnie_ ~dyskutowałem nt Biblii.
Z osobami z różnych, przeróżnych wyznań: wierni krk, prawosławni,
świadkowie J... i nie wiadomo z kim jeszcze.
Od pewnego czasu tylko właściwie w necie mi się to zdarza...
iiiiiii...

zastanawiająca rzecz, ponieważ nastawiając się na dyskusję
na "grube" argumenty odnoszące się do sedna kwestii
zaobserwowałem tendencję do unikania, wykręcania się
od sedna przy pomocy takich cytatów z Biblii, które (UWAGA!)
nie odnoszą się do nauk Jezusa.

W ostatnim czasie "wstrząsającym" wydarzeniem dla niektórych
była prawdopodobnie "bitwa na cytaty z Biblii", na którą wyzwała
mnie Ewka.
I co? Cytowała jakieś listy czy cuś, ale ani razu nie odważyła się
zacytować ewangelii.
Ani razu, w przeciwieństwie do mnie.
Tak samo z innymi.
A lubują sie w tym zwłaszcza "czarne kiecki" oraz świadkowie J.

I zastanawiając się skąd taka wyraźna niechęć u "niektórych"
do ewangelii przypomina mi się cytat następujący:

<<... Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi
światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków.
Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało,
że jego uczynki są dokonane w Bogu...>>

I nie zapomnę dłuuugo jeszcze jak pewna "szacowna matrona"
szalejąca na psp zapluła się kiedyś po tym jak zacytowałem jej
w kontekście fragment z ewangelii, fukając na to co zobaczyła
jak na "diabła rogatego" i stwierdzając, że to nie może być prawda,
gdyż zupełnie nie pasuje do jej "prawdy".


Tak więc zaświadczam, że jest to niezwykle silna prawidłowość
u niektórych: unikanie cytatów z ewangelii nawet jeśli taki ktoś
posługuje się cytatami z Biblii.

Czy to wystarczające kryterium nieprawości i upodobania do kłamstw?
Obawiam się, że TAK.

--
CB



Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:in4aop$1mkk$1@news.mm.pl...

> Przypominam, że Jezus został zamordowany jako złoczyńca.


> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
> news:aab62f22-97ae-41c2-b8e4-416854206bfa@x18g2000yq
e.googlegroups.com...
>
> [...]
> Jesli osoba "czyniaca zlo" (w moim przekonaniu),
> uwaza sie za czyniaca dobro, ba, niosaca swiatlo,
> niemal wypelniajaca misje, a otrzymuje sygnaly,
> sporo sygnalow, ze to "jej dobro" wcale dobrem
> nie jest, co wtedy ma zrobic?
>
> Czy w ogole "powinna cos z tym robic" ?
>
> ??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2011-04-01 11:17:42

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-01 13:07, Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:in4b7g$q9r$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-04-01 12:48, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:in49lk$fq5$1@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-04-01 12:11, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Pytanie IMO jest inne:
>>>>> czy_Ty_uważasz_że_ja_mam_tu_zły_wpływ_na_kogoś (tak-
>>>>> to na kogo i jak)?
>>>>
>>>> Z mojego punktu widzenia - nie. IMO dlatego, że masz za małą siłę
>>>> oddziaływania.
>>>> Jeśli komuś rzeczywiście szkodzisz, to może sobie?
>>>>
>>>
>>> Ja mam w ogóle tu jakąś siłę oddziaływania? Ja sobie tego nie
>>> przypisuję- powaga. Małą- czy bardzo małą- ale jaką Ty mi KONKRETNIE
>>> przypisujesz?
>>
>> Każdy jakąś-tam ma. I pewnie na każdego w innym stopniu, w zależności
>> od relacji. Ja w każdym razie do prezentowanych przez Ciebie treści
>> podchodzę z wielką rezerwą, więc wnioskuję, że nie jesteś dla mnie
>> groźny. ;)
>
> Odpowiadam wielu ludziom- także Tobie: proszę Cię- (by DeMello)-
> traktuj moje słowa jak złoto: nie wierz mi, sprawdzaj, testuj- jak
> masz wątpliwości- wyrzuć. Ty- mówisz mi swoje zdanie. Ja- Tobie swoje.
> Może coś ktoś na tym skorzysta. A jak może skorzystać? Albo zostać
> przy swoim- albo wziąć trochęod drugiego. Dla mnie- i jedno i drugie
> jest ok. Gdzie tu czyjeś oddziaływanie? A już w ogóle na kogoś? Ba!
> Czasem sam mam wątpliwości, że może kimś manipuluję- wtedy staram się
> o tym powiedzieć drugiej osobie.

Chironie - miałam na myśli oddziaływanie jako prostą interakcję. Jeśli
ktoś chociażby sprawdza Twoje słowa, to już na niego jakoś zadziałałeś,
nieprawdaż? I ja nie twierdzę, że manipulujesz, czy szkodzisz. Moim
zdaniem wcale nikomu nie szkodzisz. Ale tak naprawdę nie wiem, co czują
ludzie, którzy Cię plonkują i tak agresywnie na Ciebie reagują. Dla mnie
jest to dosyć dziwne, bo ja nie widzę w Tobie chęci dokopania komuś, czy
czegoś w tym stylu. Czasami bywasz męczący, to wszystko z mojej strony.

Ewa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2011-04-01 11:30:09

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-01 13:17, medea pisze:

> Chironie - miałam na myśli oddziaływanie jako prostą interakcję. Jeśli
> ktoś chociażby sprawdza Twoje słowa, to już na niego jakoś zadziałałeś,
> nieprawdaż? I ja nie twierdzę, że manipulujesz, czy szkodzisz. Moim
> zdaniem wcale nikomu nie szkodzisz. Ale tak naprawdę nie wiem, co czują
> ludzie, którzy Cię plonkują i tak agresywnie na Ciebie reagują. Dla mnie
> jest to dosyć dziwne, bo ja nie widzę w Tobie chęci dokopania komuś, czy
> czegoś w tym stylu. Czasami bywasz męczący, to wszystko z mojej strony.
>
> Ewa

Pewnie, jak ktos ma wspolczucia na kopy to co jej szkodzi w zeby jego
ramach przymrozyc oko na prostacka naiwnosc, ktora jakis przyglup zebra
o akceptacje, ale jak komus sie nie przelewa w sferze emocjonalnej,
poniewaz ma ja jakosciowo znacznie bardzie rozwinieta, to pewnie raczej
nie ma za bardzo ochoty zeby taki pazozyt na niej zerowal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2011-04-01 11:31:36

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 1 Kwi, 12:50, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Przypominam, że Jezus został zamordowany jako złoczyńca.

Noo, dzieki.
To naprawde celne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2011-04-01 11:34:02

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-01 13:30, Lebowski pisze:
>
> Pewnie, jak ktos ma wspolczucia na kopy to co jej szkodzi w zeby jego
> ramach przymrozyc oko na prostacka naiwnosc, ktora jakis przyglup
> zebra o akceptacje, ale jak komus sie nie przelewa w sferze
> emocjonalnej, poniewaz ma ja jakosciowo znacznie bardzie rozwinieta,
> to pewnie raczej nie ma za bardzo ochoty zeby taki pazozyt na niej
> zerowal.

Może lepiej wróć do dyskusji na temat wartości chrześcijańskich. Lepiej
tam wypadasz.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2011-04-01 11:35:38

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę.

No właśnie tym się różnimy od "nich". ;)

--
CB


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:aaab816e-f811-4f7b-b140-1550eae10af0@z37g2000vb
l.googlegroups.com...

> Przypominam, że Jezus został zamordowany jako złoczyńca.

Noo, dzieki.
To naprawde celne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2011-04-01 11:36:06

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:aab62f22-97ae-41c2-b8e4-416854206bfa@x18g2000yq
e.googlegroups.com...

>Jesli osoba "czyniaca zlo" (w moim przekonaniu),
>uwaza sie za czyniaca dobro, ba, niosaca swiatlo,
>niemal wypelniajaca misje, a otrzymuje sygnaly,
>sporo sygnalow, ze to "jej dobro" wcale dobrem
>nie jest, co wtedy ma zrobic?

>Czy w ogole "powinna cos z tym robic" ?

Ha. Kilka problemow. Po pierwsze czy istnieje wolna wola - jesli nie,
dyskusja "czy powinna" jest bezprzedmiotowa. Moim zdaniem, zle jest na pewno
to co powoduje cierpienie. Mowa o ostatecznym rozrachunku, wszak nie mozna
nazwac zlem bolesnego leczenia. Leczenie suma summarum ma dac wynik
pozytywny - nawet w wymiarze samego cierpienia. Jesli zatem kogos wystawiasz
na niepotrzebne cierpienie czynisz zle. Propagowanie tarotowych pierdol moze
potencjalnie przyniesc cierpienie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2011-04-01 11:46:31

Temat: Re: Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:in47hq$903$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-04-01 08:53, Ghost pisze:
>>
>> Jakkolwiek mi powiewaja jego debilizmy, to ludziom ze "slaba psyche"
>> bedzie
>> szkodzil i robi to swiadomie oraz z rozmyslem. Wiec nie jest to takie
>> proste, droga Pani. Mamy do czynienia z realnym zlem, tu i teraz.
>
> No właśnie, to ciekawe zagadnienie - załóżmy, że tak by się nawet i stało,
> tzn. ktoś by ucierpiał w jakiś sposób pod wpływem Chironowych wywodów. Czy
> Chiron ponosi za to odpowiedzialność, chociażby moralną?

Podobna jak diler, podobna jak propagator nazizmu, podobna jak krzewiciel
idei al Qeeda'y - przesada? Niezupelnie, to jest koles nie liczacy sie ze
skutkami wlasnego dzialania, w imie prymitywnego liczenia na zdobywanie
jakichstam social points, jako mag, jako Ten Ktory Wie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 53


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jeszcze jedna ofiara religii
Okazja, kalendarz rozwijajacy wyobraznie na 2011. UWAGA Tylko dla dorosłych panów !
Życie to bajka
Z okazji Wielkiego Postu
Troszkę ekonomii - żywność jest droższa i będzie coraz droższa.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »