> W czerwcu odbieram moje mieszkanie. W tym momencie nie ma jeszcze ścian
> wewnętrznych, ale takie rozmieszczenie jak na planie mi nie odpowiada. Wg
> nowego - mojego planu - ścian wewnętrznych procentowo będzie więcej o
> jakieś 30%. Czy ktoś z grupowiczów był w podobnej sytuacji? Powinienem być
> rozliczony z dodatkowego materiału, robocizny i dopłacić, czy w świetle
> tego ile zapłaciłem za mieszkanie i tego, że ceny troszkę spadły, to taka
> drobna kosmetyka należy mi się jak "psu zupa"?
>

Podstawowe pytanie brzmi, a jak masz w umowie określone zmiany w stosunku do
stanu pierwotnego? Bo jeśli nic tam nie ma o ewentualnych
dopłatach/zwrotach, to będzie tak jak zdołasz umówić się z deweloperem. U
mnie, w podobnej sytuacji deweloper nie robił problemu - zmiany dokonane
przed postawieniem ścian wewnętrznych były za darmo, pomimo zwiększenia
ilości ścian.

Pozdrawiam
JP