Data: 2005-09-13 19:12:00
Temat: Re: Diabły i Anioły, czyli garść słów o demonologii stosowanej
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ekhymm....
W związku z pojawieniem się w
news:432544ba$0$6483$f69f905@mamut2.aster.pl...
słów namawiających do akceptowania wiary, jako dowodu w (dowolnej)
sprawie, a w szczególności w celu powzięcia, uspokajającego sędziego
a za nim publiczność, werdyktu typu "winien - spalić" / "nie winien -
spalić", pozwalam sobie przypomnieć, co na ten temat mówiłem
na początku wątku o Đemonach,
> Proces schodzenia ub.sz.
> z drzew był, jest i będzie procesem unikalnym, gdyż wylęgarnie tego obfitego
> plemienia znajdują się daleko poza psp i najczęściej w odległej przeszłości,
> w domach rodzinnych i szkołach, nieodmiennie opanowanych przez Demony
> (Diabły i Anioły - czyli granitowe pomniki nierozumienia), atrapy twardych
> pytań i rzetelnych odpowiedzi, a w szczególności odpowiedzi "_nie wiem_,
> ale będę się starał dowiedzieć". Zamiast tej drugiej części - tego "starania się",
> powszechnie stosuje się zastępstwo w postaci czystej /.../
wiary.
O ile więc wiara, jako pomoc w przetrwaniu, ma swoje pełne uzasadnienie,
wiara jako narzędzie poznania, wydaje się być nieporozumieniem.
O ile wiara, stanowi czasem jedyną pomoc wobec bezwzględnych i bezdusznych
sił przyrody, o tyle jako narzędzie do wymuszania posłuszeństwa, jest przecież
tylko źródłem cierpienia (za które nagrodę obiecuje w innym życiu).
> Wszędzie i zawsze istnieje
> _potrzeba zrozumienia zjawiska_,
> a tam gdzie jej nie ma, Maupki wstawiają atrapy w postaci Demonów, gene-
> rujących konsekwencję w postaci kolejnych Diabłów i Aniołów wtłaczanych
> w głowy małych Maupek od urodzenia. Najczęściej w postaci najrozmaitszych
> przykazań
wiary
> Jeśli więc zderzasz się z czymkolwiek, co wzbudza Twój niepokój, co jest
> zagadką, co na pierwszy rzut oka _odstaje_ od średniej, od przyzwyczajeń
> i normatywów - nie uciekaj w pośpieszne i głośne rady, zalecenia, wskazówki,
> czy wręcz oburzone żądania - tak jak to robią z marszu Maupki zwane
> ubranymi szympansami. Nie eksponuj własnych (czy też pozornie uzgodnionych
> w stadzie) poglądów, a raczej oddal się na dobry punkt obserwacyjny,
> zadawaj pytania, lecz nie udzielaj odpowiedzi, które tak długo, jak długo nie
> zrozumiesz zjawiska będą wyłącznie atrapami (Demonami) i próbą gaszenia
> własnego niepokoju (niezgodności z wyuczonym wzorcem) czymś całkowicie
> nieadekwatnym. Próbą udziału w czymś, od czego dzieli Cię ... "banan w uchu".
/.../
> Gdzie jest zatem prawda?
> Co to jest Dobro i gdzie go szukać?
> Co to jest Zło, jak je identyfikować i jak unikać?
> Czy istnieje coś uniwersalnego, dającego człowiekowi bezpieczne podłoże
> egzystencji? W czym upatrywać szans na przetrwanie gatunku? ;))
>
> W demonologii stosowanej czy może w ... zrozumieniu?
W wierze walczącej, czy może w próbach zrozumienia opartych
na ODROCZENIU odpowiedzi ?
Być może na zawsze.
?
Jak się czujesz Xyxe, gdy ktoś proponuje Ci dobrowolne
odroczenie odpowiedzi?
All
|