Użytkownik "Artur Drzewiecki" <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
napisał w wiadomości news:1adcju870h68kr5tbgc70bp629h83vt5d7@4ax.com...
> Może zatem taka opowieść drogi wegetarianinie ideologiczny:
>
> Gzyra chory na dżumę płucną leżał pod namiotem tlenowym. Do łóżka
> zbliżała się pielęgniarka ze strzykawką ze streptomycyną.
> Nagle pacjent zaczął krzyczeć. Przestraszona pielęgniarka wezwała
> lekarza dyżurnego.
> Lekarz zapytał się, dlaczego nie chce antybiotyku.
> I usłyszał odpowiedź:
> - Pałeczka dżumy jest moim przyjacielem i NIE chcę, żeby cierpiała!!!

Musisz wziąć pod uwagę, że ideologia "powodowanie mozliwie najmniej
cierpienia i smierci" obejmuje swoim zakresem również osobę taką
ideologię wyznającą.
Nie tak jak np. jechowi - umrę, ale nie pozwolę na transfuzję. Chociaż
na innym poziomie jestem w stanie to również zrozumieć (ale nigdy
zgodzić się z tym)

sanvean