Data: 2003-02-09 16:49:10
Temat: Re: Dla pań - kuracja hormonalna zabija (link)
Od: b...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> całość tutaj:
>
> http://polityka.onet.pl/artykul.asp?DB=162&ITEM=1091
490&MP=1
>
Czytałam ten atrykuł w wydaniu papierowym - ukazał się już dość dawno ok 3
miesiące temu.
Sowa nie napisała jednak że był to jeden z pary artykułów polemicznych, obok
zamieszczono drugi artykuł w którym HTZ była jak najbardziej chwalona.
Generalnie zarzuty do art. pierwszego były takie ze brana pod uwagę była zbyt
mała próba statystyczna i brano pod uwagę UWAGA ! - kobiety tylko chore, np. z
b. dużą nadwagą.
Link do tego drugiego artykułu jest tutaj :
http://polityka.onet.pl/162,1091491,1,0,2360-2002-30
,artykul.html
Podanie linku i wniosków dotyczących tylko jednego z artykułów jest delikatnie
mówiąc manipulacją.
Tyle co do formy, a co do treści :
Mam ponad 45 lat od roku za poradą mojego lekarza ginekologa stosuję HTZ.
Zaczęłam brać hormony, ponieważ miałam zaburzenia miesiaczkowania, a mianowicie
bardzo długie, trwajace do 20 dni miesiączki.
Po roku stosowania hormonów czuję sie świetnie, mam bardzo dużą ochotę na seks
(i to wyraźnie czuję ze w czasie brania tych "białych" tabletek wiekszą).
Nieco urosły mi piersi, ale ogólnie nie przytyłam.
Nie odczuwam zadnych "uderzeń gorąca". Moja mama, kiedy była w wieku ok 50 lat
przechodziła to koszmarnie, miała zawroty głowy, uderzenia gorąca, silne poty.
Ja nic takiego nie odczuwam.
Odwiedzam lekarza ginekolga co 2 miesiące po nową porję tabletek, regularnie
robi mi badania ginekologiczne i kontroluje piersi.
Czy kobieta w wieku 50 - 60 lat nie ma prawa do tego aby mieć udane zycie
seksualne ?
Czy nie uważacie że chciałaby też podobać się mężowi, jak również i innym
panom ?
Dzieci w tym wieku ma sie zawyczaj już odchowane, byłby czas na to aby zająć
sie sobą, popodróżować, poswiecić sie swoim zainteresowaniom.
Dlaczego mają w tym przeszkadzać kłopoty zdrowotne ?
Zresztą kobiety, które stosowały przez długie lata antykoncepcję hormonalną
przyjęły w zyciu na pewno wiecej hormonów, niż kobieta w okresie klimakterium
przez około 10 lat brania tych tabletek (u nas sie ich dłużej nie stosuje).
Sowo - czy jesteś przeciwna również antykoncepcji hormonalnej ?
Czy stosujesz tylko naturalne metody kontroli urodzeń (kalendarzyk) ?
Jesli tak - szanuję twój punkt widzenia, chociaż się z nim nie zgadzam.
Jesli nie - dlaczego inną mierę stosujesz w stosunku do kobiet młodych, inną w
stosunku do tych koło piećdziesiątki ?
D.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|