Data: 2012-07-25 18:48:19
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
J-23 napisał(a):
> On 25 Lip, 20:21, Voyager <r...@g...com> wrote:
> > J-23 napisał(a):
>
> > ...(sic!)
> >
> > To jest margines. Większość korzysta z inwestycji i na tym te kraje
> > bazują, inwestują i zbierają plony.
>
> trala..
> poczytaj sobie jaka "wiekszosc"
> http://translate.google.com/translate?hl=pl&langpair
=en|pl&u=http://www.intmath.com/blog/the-gini-coeffi
cient-of-wealth-distribution/4187
> najwyzej 20-30% procent ogolu populacji korzysta z osiagniec
> ekonomicznych, w krajach wysoko rozwinietych, w pozostalych 3-10%
> reszta, to "mieso armatnie", czyli brak zatrudnienia, brak
> stabilizacji, drapiezna polityka bankow i innych instytucji
> finansowych (kredyty),
> fatalna sluzba zdrowia, marne szkolnictwo, przestepczosc, dewastacja
> srodowiska naturalnego..., ietede
>
> sa pozytywne przyklady tzw. sprawiedliwosci spolecznej: Dania,
> Norwegia, niektore panstwa bliskiego wschodu... cos tam jeszcze - nie
> pamietam
Margines, tylko ty się naczyałeś sensacji o marginesie i wszędzie
widzisz margines jako całość. To by Anglia była jak trzeci świat gdyby
socjal w większości się nie zwracał, to jest jak z europejskimi
dotacjami na polskie rolnictwo, po kilkunastulatach zwróci się
wielokrotnie, ale my też mamy margines czyli dotacje bezpowrotne.
|