Data: 2003-08-09 16:07:47
Temat: Re: Dlaczego...
Od: "Vesemir" <v...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "izela" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bh32bt$pul$1@inews.gazeta.pl...
> ;-(, sorry, ale chyba nie chcesz wpedzic chlopaka w dół? Gdyby byl zly,
nie
> zastanawialby sie nad tym jak z tego wybrnac. Czuje, że coś jest nie tak,
> dlatego o tym mówi, ale moze to jakas uzdrawiajaca metoda i niepotrzebnie
> sie wtracam? Uwazam jednak, że uzywajac tak ostrych slów.. Nie mam racji?
Sorry, ale wierzę w siłę prawdziwych słów. To co robi to jest świństwo. I
nie ma sensu zmieniac temu imienia.
Nie rozumiesz jak to jest? Ludzie którzy potrafią się sami usprawiedliwiać.
Palę papierosy bo... Piję alkochol bo... Kradnę bo... Człowiek ma niezwykle
rozbudowany system w którym wyjaśnia sobie własne ułomności i wady. Więc ja
mówię co innego: mówię prawdę. Dół? A dlaczego miałby mieć doła? Że nie
panuje nad własną chucią? Że krzywdzi kogoś innego? Niech mnie przekona że
to co teraz robi, to pisanie na listę, nie jest tylko wmawianiem sobie że
"ja coś robię" albo próbą samousprawiedliwienia. To kim on jest, człwoiekiem
czy zwierzęciem? Życie ma być świadomym ciągiem wyborów. Zresztą ta krytyka
to dla niego pozytyw. Może wyjdzie poza obręb własnych niskich popędów i
wreszcie pomyśli o kimś innym.
To nie jest tak że związki nie wymagają poświęceń.
Niech uwaza bo kiedyś ona się dowie, jesli już nie wie, i kiedyś stwierdzi
dosyć.
I nie wiem czy sam fakt że mógł ją robić w kółko ileś tam czasu i miał ileś
tam kobiet tą stratę zrównoważy.
Ves
ps. On się nie zmieni, nie jest w stanie... Kolejne bariery będzie
przekraczał z coraz większą łatwością...
|