Data: 2003-08-11 22:20:18
Temat: Re: Dlaczego...
Od: "Jakub Berent" <j...@l...com.p1>
Pokaż wszystkie nagłówki
Skończmy już, OK? Być może dałem tutaj wyraz przede wszystkim
swojej osobistej złości. Drażnią mnie rozterki "dziwnego", bo
podobne widziałem na żywo i bez względu na to, czy były one
szczere czy nie, głównie finał odcisnął mi się w pamięci.
A ten pokazuje, że rozterki rozterkami a praktyka praktyką.
O podobieństwie sytuacji nie sposób tutaj roztrzygnąć,
ale toć żadna wypowiedź nie bierze się z próżni; każda jest
nacechowana doświadczeniem, które akurat w tej sytuacji
pozwala mi być "judgemental" bez większych oporów, a może
jeszcze inaczej - na więcej mnie nie stać. Zawsze możesz
bez żadnego "ale" przyjąc to za mój problem i zostawić
bez echa...
Pozdrawiam,
--
Jakub Berent
|