Data: 2005-11-26 21:23:32
Temat: Re: Dlaczego lekarze nie informuja pacjentow???
Od: porshe <a...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr Kasztelowicz wrote:
> Wyksztalcenia
> lekarza nie da sie skrocic (no, moze na upartego studia moglyby
> trwac 5 lat)
och za nic, 6 lat to i tak za mało na rozwijanie życia studenckiego!
Btw przy pięciu latach - średnio jeden egz więcej w sesji - przeżyłbyś
coś takiego na pierwszym roku? mając dajmy na to chemie, anatomie (tak
we wro) i do tego biofizyke? Oj coś to cienko widzę....
> Nie tylko wladza ale i spoleczenstwo powinno sobie uzmyslowic
> jak dlugie, pracochlonne jest kszatlcenie lekarzy i zaczac
> sie zastanawiac jak powstrzymac fale emigracji za chlebem.
Dokładnie, przede wszystkim koszt wykształcenia lekarza to około 200 000
zł. A taki ktoś z braku perspektywy wyjeżdza za granicę zostawiając
państwo z duuużym debetem. Poza tym prawda jest taka, że prawie nigdzie
nie przykładają takiej wagi do wykształcenia studenta jak właśnie na
medycynie. Wszyscy są porządnymi specjalistami, którzy umieją przekazać
wiedzę. A od ciebie zależy czy będziesz ją przyswajał, czy też przepijał
ten czas ze znajomymi. Najgorsze z tego wszystkiego są niestety rankingi
w gazetach - nie dość, że im nie wierzę, to na pewno wiem, że oparte
są na niemiarodajnych danych, jeżeli chodzi o poziom nauczania. Dziecko
startuje na 'renomowaną' uczelnię i się nie dostaje bo zbyt wielu
kandydatów na jedno miejsce, bardzo trudny egzamin. A przecież gdyby się
dostało dostrzegłoby, że wcale nie jest to dla niego optymalna uczelnia,
bo zajęcia są prowadzone inaczej (zupełnie nie wpadają w gust studenta)
przez co niewiele z nich wynosi. Taka prawda. Przeniosła się jedna nasza
koleżanka do chłopaka z wrocławia do warszawy. powiedziała, że żałuje,
bo niestety uczelnia (zajmująca pewnie z racji stołecznej wysokie
miejsce w rankingu) prowadzi zupełnie inaczej zajęcia (dla niej to po
prostu dużo gorzej) niż we wrocławiu było. A młodzi zapaleńcy przeważnie
nie próbują drugi raz, a byliby z nich dobrzy lekarze. Nie można też
pozwolić sobie na produkcję lekarzy 'hurtowo' szkołami medycznymi etc,
bo jak piszesz teraz się nie da. Więc jakie jest wyjście załatania
dziury w wypływie lekarzy za granicę? Chyba tylko podnieść płace...
> Jesli nie to Polacy obudza sie zreka w nocniku albo trzeba
> bedzie zatrudniac lekarzy w Polsca spoza krajow UE
to też nie jest taki najgorszy pomysł na chwilowe poprawienie
współczynnika ilości pacjentów na jednego lekarza.
>
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
> http://www.am.torun.pl/~pekasz
> http://www.am.torun.pl
> PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
|