| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-10-23 17:36:10
Temat: Re: Dlaczego 'porządam' 'Turyńskiego' lub wręcz przeciwnie ?Janusz Marciniak <j...@p...onet.pl> napisał(a):
news:ehgqct$jka$1@news.onet.pl
> Rzadko czytam gruę, a odpisuje wcale...ale teraz.
>
[...]
Coś jednak wiem - czytanie
> kolejnych jego postów jest jak z rozpędzaniem rakiety do prędkości
> światła...kiedyś trzeba przestać, a zastanowić się nad wyszukaniem swojego
> "tunelu podprzestrzennego" :-)
>
Dzięki za ten post. W wielu momentach odczuwam bardzo podobnie.
> JM
>
>
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-10-24 09:03:48
Temat: Re: Dlaczego 'porządam' 'Turyńskiego' lub wręcz przeciwnie ?puciek2 wrote:
> OGLĄD PIERWSZY.
>
> Mam taki problem/pierdolca że powinienem być 'najmądrzejszy' na świecie.
> Bez tego to chyba jednak porażka.
Moim zdaniem tego pierdolca powinienes 'leczyc'.
To sie po prostu nie uda. Ale nawet nie dlatego jest niezdrowy.
Mozesz zebrac w cholere ksiazek, przeczytac duzo,
posiasc jakastam swiadomosc, ale pod koniec
porownasz siebie np. z geniuszem Newtona, Einsteina czy Maxwella
i znow odkryjesz, ze jestes bardzo glupi.
> Natomiast świadomość tego że w każdej chwili mogę otworzyć
> tą magiczną szkatułkę dodaje mi 'potęgi'.
Nie dodaje Ci zadnej potegi. Tak ci sie tylko zdaje :P
Caly czas masz tego pierdolca.
> Jaki to ma związek z 'Turynskim' ano taki, że on tak mądrze piszę że gdybym
> tylko 'posiadł' jago mądrość to przybliżyłbym się do celu.
Tym celem pewnie by bylo porzucenie twojego pierdolca.
Tak to widze.
> Wiem że powyższe to paranoja. Ale wiedzieć a działać zgodnie z wiedzą
> to nie zawsze to samo.
Ano wlasnie. Ba. Nawet bardzo czesto zdarza mi sie
dzialac przeciwnie do wiedzy. Coz. Moze ma to jakis
sens? Daje rozwoj moze? (jakaz mila racjonalizacja:P)
--
assembler
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-10-24 09:48:04
Temat: Re: Dlaczego 'porządam' 'Turyńskiego' lub wręcz przeciwnie ?puciek2 napisał(a):
>> możliwe. ale tak brać na wiarę? wolę zignorować.
>> jestem ignorantem, ot co.
>>
>
> Wierzysz w to ?
wiem to.
--
http://trener.blog.pl
http://antygona.w.autobusie.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |