Data: 2001-09-15 17:33:39
Temat: Re: Do Andrzeja Litewki
Od: "Yoshi" <x...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No to byś się ździwiła jak niekiedy mniejszy i drobniejszy może obić d...
> temu bykowi. Ja już się nieraz na tym przejechałem i bardzo często dostaję
> tęgie baty na treningach a potem chodzę (ledwo :) ) pobijany przez kilka
> tygodni :|
> Z biegiem czasu organizm nieco się uodprania na uderzenia i nie są one już
> tak wyczuwalne.
> Jak nie dostaniesz lania na treningu to się nie nauczysz :|
> W karate niesamowicie liczy się szybkość i zwinność.
No fajnie, cieszy mnie idealizm niektorzych..
Polecam walke w full-contacie z gosciem ciezszym o 30 kg ( ale miesnie nie
tluszcz ), raz to przezylem ( ledwo ) i nigdy wiecej juz nie uwierze w bajki
o szybkosci i zrecznosci :)
Yoshi :))
|