Data: 2011-02-16 13:26:59
Temat: Re: Do Ghosta - rola ojca
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-16 13:48, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ijgfou$ott$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-16 13:15, Ghost pisze:
>>> Znaczy stawiasz teze, ze na dziecko oboje rodzicow przez caly czas
>>> oddzialuja tak samo.
>>
>> Nie stawiam takiej tezy.
>
> Owszem to co piszesz, sprowadza sie dokladnie do takiej tezy.
>
>> Ale np. różnice tego oddziaływania niekoniecznie są zależne od płci.
>
> Och, sa zalezne. Statystycznie obie plcie inaczej ukladaja relacje z
> dziecmi (i nie tylko z dziecmi), a roznice sa ostre i zdecydowane.
Pisaliśmy o natężeniu (ważności), a nie kierunku. IMO bezsensowne jest
ocenianie, czy któraś relacja jest w danym momencie ważna, ważniejsza,
czy mniej ważna. Poza czystą fizjologią w najwcześniejszym okresie.
>
>> Poza tym oddziaływanie odbywa się nie tylko bezpośrednio na dziecko,
>> ale też poprzez tworzenie całego układu relacji w rodzinie.
>
> Bez zwiazku z tematem.
Ja widzę związek.
Ewa
|