Data: 2003-06-02 09:33:31
Temat: Re: Do Robaka
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R wrote:
> jednym słowem premiujemy bumelkę? ;-)
Eeee - nie każdy jest perfekcjonistą. Co zrobisz z bumelką?
"jest człowiek, jest problem - nie ma człowieka, nie ma problemu" ?
> nie wolisz się interesowac sam sobą?
> a dyr chodził prywatnie do gabinetu a nie do zakładowego.
Nie przypominam sobie tych prywatnych (być może dlatego, że mieszkałem w
małym miasteczku - jedno co było prywatne to sklep 'badylarski' z
pomarańczowym piciem w foliowych torebkach + słomka :)
> praca powinna byc opłacona.
> praca społeczna to było narzędzie terroru.
Jak dla kogo :)
[ciach'o]
>> Dodatkowo: dobra przechowalnia dla tych '1-o przecinkowców',
>
> kto to?
To ci troszkę mniej błyskotliwi - np. ja :)
(było na PSP - o '5' i o '1' )
>> + wiele innych rzeczy których nie potrafię na szybko pozbierać
>
> no nie wiem jak inni, ale ja nic dobrego na razie nie widziałem.
> z argumentów które przytaczasz.
Ponieważ interpretujesz je po swojemu (i całe szczęście, bo gdybyś znał moje
myśli to dopiero byłoby heh).
>> Zdaję sobie sprawę, że inaczej to wyglądało z pkt. widzenia tzw.
>> 'myślących' trzymanych na Rakowieckiej itd., czy z pkt. widzenia
>> strajkujących w Gdańsku. Ale, imo to wszystko zostało... te dobre rzeczy
>> znikły.
>
> jesteś pesymistą. i tyle.
:))
A to dopiero.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|