Data: 2003-01-18 10:47:47
Temat: Re: Do Tadeusza
Od: b...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Behalf Of b...@o...pl
>
> > Prywatna wlasnosc?To nie u nas.Zastanawialem sie,czy
> > problem klusownictwa poruszycie.Widze,ze wystepuje wszedzie.
> > To zamiast krzeslisk trzeba bic w dno paliki z drutem kolczastym.
> > Pozdrawiam doline wzniesien Lucjan
> >
>
> Zjawisko to wystepuje nagminnie, wiem o palikach i drutach kolczastych,
> ale nie chcę zaaśmiecać swojego stawu.
> Jak wyciągną wszystko przestanę zarybiać:-(
> Jak rozmawiałem z nimi o kłusownictwie, twierdzą że to przesada, rybę
> kaczka przyniesie, to tak jakby spadła z nieba.
> Ponadto problem ma większą skalę, tutaj jest całkowite bezrobocie, jak
> mam coś do wykonania staram sie zatrudniać osoby
> miejscowe, często z nimi rozmawiam na te tematy, tyle dobrego że
> chociaż ja nie mam włamań na działkę i roślin mi nie
> kradną.
> W mojej okolicy wszyscy wiedzą łącznie z Policją kto dokonuje włamań ,
> kto kłusuje, ale Policja twierdzi że jest to mała szkodliwość społeczna, w
> końcu nikt nikogo nie posadzi do więzienia za kłusowanie ryb.Sądzę że musi
> się wymienić conajmniej jedno pokolenie.
> Pozdrawiam, Bogusław Radzimierski.
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
Ogladalem kiedys film dokumentalny jak policja uzbrojona
po zeby aresztowala (USA)klusowników.Dostali spore grzywny
i po kilka lat odsiadki.Coprawda za niedzwiedzie.
Zartowalem z tym drutem rzecz jasna.
Pozdrawiam Lucjan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|