> R. jest skonstruowany tak, aby obsłużyć kilka różnych typów zaworów. Do
> tego ma specjalny tryb samoadaptacji, ale coś mi się nie chce wierzyć,
> że logika tego urządzenia pozwala te kilka typów zaworów obsłużyć
> _poprawinie_ i dokładnie w taki sposób jak czynią dedykowane głowice.
> Być może się też całkowicie mylę i R. posiada taki sprytny tryb grzania,
> że tak oszczędnie dozuje moc, aby nie doszło do przeregulowania i skoku
> temp. ponad zadaną, kosztem wolniejszego nagrzewania pomieszczenia.
> </>

To może zamiast Rondostata użyć zwykłego termostatu Danfossa tyle że
dokąłdnie do takiego typu zaworu ?
Czy to było by lepsze wyjście ? Czy pozwolić na pooooooooowolne grzanie ? Bo
tak jak mówiłem po ustawieniu rondostata na 20 lub 21 stopni grzejnik ma
bardzo deliktanie tylko otwarty zawór ..

> 1-7 to kryzy, N to neutral, pełna dziura. Ustaw "prostokąt" dokładnie
> pod znaczek na nieruchomej części wkładki zaworowej.

A skad mam wiedzieć czy wartośc kryzy jest na "wypukłym" prostokącie czy we
wgłębieniu ? Czy jesli nie ustawie precyzyjnie kryzy to cos się stanie ?


--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///