On 7 Maj, 02:24, glob <r...@g...com> wrote:

> Ty lepiej się publicznie nie przyznawaj że jesteś katolikiem, bo katol
> to zdrajca ojczyzny. Zrozum wkońcu, że ktoś kto wspiera ucisk narodu
> nie jest tu dobrze widziany. Masz w Staliniźmie całą patologię
> społeczną najczęściej z prowincji która tam polazła, system
> patologiczny pociąga patologię, tak samo katolicyzm zawsze przeciągał
> chory margines społeczny, bo chory system przyciąga zaburzeńców.
> Statystyki w zawyżonych wynikach mówią o 30% katolików.  Kosciół jest
> całkowicie szkodliwy tak samo jak komunizm, no po prostu z choinki się
> urwałeś.

Jestem ochrzczony, u Komunii byłem, a to wszystko miało miejsce w
parafii Rzymsko-Katolickiej. Do Kościoła też chodzę - może nie co
niedziela, ale chodzę. Więc jak, jestem katolikiem czy nie? Czy co,
może przejść na Islam mam?

O co Ci w ogóle chodzi?

Dobranoc,
darr_d1