Data: 2003-02-10 20:32:30
Temat: Re: Do 'oddzielnieśpiacych'
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b27rjs$81q$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
> news:5687-1044861687@213.17.138.62...
>
> > Dlaczego śpicie oddzielnie? (to pytanie podstawowe)
>
> Ponieważ żona śpi z dzieckiem (11 mies.) i dokarmia je w nocy.
>
> > Czy było tak 'od zawsze'?
>
> Nie.
>
> > Czy nie brak wam zasypiania i budzenie się w przytuleniu?
>
> Mi tak!
Oj, wiem ci ja, wiem, jakie to rozczarowanie kiedy u boku ukochanej braknie
dla ciebie miejsca. W sumie tylko raz taka sytuacja dała mi się znacząco we
znaki, ale pamiętam ją jakby się zdarzyła wczoraj. Wracając do swego
ciepłego, jak zwykle, łóżeczka w środku nocy, na wpół we śnie, albo nawet
prawie całkiem we śnie, kiedy to żadne mechanizmy obronne przeciwko ciosom
psychicznym nie funkcjonują w naszej psychice, zauważyłem że na MOIM
cieplutkim miejscu leży już inny facet :-((( Ja tu zaspany wracam się wtulić
w wygrzanym łóżeczku a tu taki cios. No cóż miałem zrobić, jako że właśnie
wracałem z łożka innej kobietki, nie zostało mi nic innego jak wrócić skąd
przyszedłem i w swym żalu jakoś dobrnąć do końca tej paskudnej nocy.
Pozdrawiam
Andrzej
|