Data: 2001-12-14 10:01:38
Temat: Re: Do pan "frywolnych"
Od: "Grażyna SZkudlińska" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3C19D67A.F45529E3@people.pl...
> Gocha napisala:
>
<ciach> ze wzgledu na modemowcow
>
> Wolę nie myśleć, co zrobisz z dziećmi, jak wyjedzą obiad na jutro,
> pobrudzą mieszkanie itp. Duża ta piwnica?
>
> Krycha&Co(ty)
>
Z ust mi to wyjelas Krysiu, bo troche zaniemowilam po rprzeczytaniu listu
Gosi. Moje koty takze z blyskiem w oku wskakuja do dzieciecego lozeczka,
dokladnie sprawdzaja, czy dziecie w calosci i na swoim miejscu, wlaczaja
mruczenie i ukladaja sie na warcie, czesto gesto dzialajac jako dodatkowe
ogrzewanie malucha.
A kiedy mlodszy syn walczyl przez miesiace z mlodzienczym tradzikiem, po
(doslownie) wylizaniu chorej skory przez kota wszystko jak reka odjal
minelo.
Biedne kociska
Grazyna
|