Data: 2011-01-13 19:57:07
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 13 Jan 2011 11:43:47 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
> On 13 Sty, 20:17, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>> Tak samo się stało i tym razem, i tak samo tym razem wieża nadawała
>> ciągły sygnał "Jesteś na kursie, jesteś na ścieżce". Więc odpowiedź na
>> pytanie, dlaczego TYM razem samolot się rozbił, jest oczywista.
>
> Tak z ciekawości zapytam: A jak to się ma do twojej teorii zamachu
> dokonanej prze terrorystów (z Al Kaidy tak)?
To nie teoria, a rozważenie mozliwości.
> Czy da się pogodzić twierdzenie, że mogli to być albo Rosjanie, albo
> terroryści?
>
Nie znasz zasad logiki? - alternatywa jest prawdziwa, kiedy przynajmniej
jedna jej część jest prawdziwa.
> (Dowody będą się wykluczać w takiej sytuacji)
Absolutnie nie: złe naprowadzanie z wieży mogło być wynikiem współpracy
kogoś tam z terrorystami, albo po prostu wieża mogła mieć blędne wskazania
swojej aparatury na skutek terrorystycznmego sabotażu, itp, itd. Jak
wiadomo, faktycznie samolot poruszał się OBOK ścieżki, a nie był NA niej.
|