<,,>__ napisał(a):
> -`@'-
>
> U�ytkownik "glob" <s...@g...com> napisa�
>
> Ja bym powiedzia�, �e ja tak to widz� i wszystko. Bo nie ma ludzi
> normalnych, ka�dy ma jakie� komleksy , frustracje, b��dne koncepcje.
> Tak wi�c ka�dy widzi �wiat inaczej, wi�c kto� kto uwa�a �e m�wi
> prawd�, to jest osob�, kt�ra chce narzuci� innym swoje zdanie.
> -
> A sumie zgoda, ale nie do ko�ca o to mi chodzi�o,
> ale o odr�nienia prawdy globalnej od prawdy lokalnej.
> Prawda Globalna dotyczy Wszech�wiata i nie ma co si� zgrywa�,
> Wszech�wiat jest co najmniej bardzo du�y i skomplikowany,
> owszem mo�na nieco prawdy o nim drasn��,
> o0 ile komu� m�zgu nie pojeba�o
> w m�odo�ci z powodu katolicyzmu :o)
> albo innego muzu�manizmu czy hinduizmu.
>
> No bo sam powiedz, jak ja mam zaufaďż˝ profesorowi fizyki,
> kt�ry chodzi na msze �w. w niedziel� i wierzy
> we wieczne dziewice ? :o/
>
> No ok, ok, na �rubkach mo�e si� i zna...
> czy na budowie most�w, ale to w sumie �enada...
>
> I jest prawda lokalna,a tu starczy jeno zwyk�a szczero��,
> by j� objawi� �wiatu. A sam powiedz, jak si� spotykasz
> w gronie przyjaci�, to na czym Ci najbardziej zale�y,
> na prawdach naukowych czy na takich w�a�nie zwyk�ych,
> byle bez �ciemy, co ? :o/
>
> �o�

Szczerość to jest to co uważasz według siebie za pewne, ale każdy
człowiek doświadcza w życiu czegoś innego, a swoim mózgiem
interpretujesz świat, jesteś niepowtarzalny, więc druga osoba widzi
ten świat inaczej i też powie.... jestem szczery i obaj mają rację,
ale nie mówią prawdy, opowiadają to co uważają za racje ze swojego
punktu siedzenia. A twierdzenia logiczne które wkleja Aicha dawno
podważono, dlatego badamy fakty a nie prawdy i faktów też nie jesteśmy
pewni, bo każdy je widzi i interpretuje trochę inaczej, następnie
uzgadniamy wspólną wersję intersubiektywną, która nie jest moim
światem ani tej drugiej osoby.