On Sat, 31 Dec 2005 09:40:10 +0100, Piotr Maksymowicz wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> A wiekszosc dawnych niedemoludow ? Tam chyba ciagle nie placa.
>>
>Tez sie płaci. Bardzo roznie ale w wiekszosci panstw zachodnich trzeba
>zaplacic kilkanascie-kilkadziesiat % wartosci wizyty.

W Niemczech chyba ciagle bezplatne ?

>> Nie slyszales ? na rzekome wizyty u specjalistow,

>Ale ja mowie o POZ, wiec jak moge oszukiwac na wizytach u specjalistow

Wystarczy ze wejdziesz w uklad ze zpecjalista.
W koncu to POZ wydaje skierowanie ..

>>na leki w aptekach,
>Ok to mozliwe ale akurat to moze robic kazdy lekarz, no i jest kontrolowane
>przez NFZ. No i potrzeba dobrej wspolpracy z apteka. Aczkolwiek o to nie
>trudno. Sami aptekarze przylaza i proponuja zeby cos pokombinowac. Zgroza
>:-(

Ale wcale nie trzeba wspolpracy - wypiszesz kombatantowi Viagre,
pojdziesz i wykupisz, sprzedasz na allegro :-)

>> na zduplikowane wpisy - choc tu podejrzewam ze jednak "komputer sie
>> pomylil" ..
>Co to znaczy??? Jezeli chodzi o martwe dusze to nie da rady.>

To akurat szpitale tak NFZ przylapal - wpisywali tego samego pacjenta
na ten sam zabieg pare razy. Ale poniewaz robili to pod rzad, to
podejrzewam kiepska obsluge, albo kiepski program [chyba zreszta
przez NFZ przygotowany] a nie zla wole - moze tam wystarczy pare razy
"save" dac i sie wpisy mnoza.


J.