Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: s...@o...pl
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Domowa zniszczarka [epilog]
Date: 4 Nov 2007 19:49:56 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 39
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <0...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1194202196 11920 213.180.130.18 (4 Nov 2007 18:49:56
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Nov 2007 18:49:56 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 217.98.153.129, 192.168.243.37
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 5.1; Avant Browser; .NET
CLR 2.0.50727)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:93953
Ukryj nagłówki
> Witam
>
> Zamierzam się nabyć zniszczarkę bo i w domu trzeba czasem "skasować" jakiś
> dokument.
<...>
Witam
Niszczarka już stoi pod biurkiem. Zdecydowałem się na Fellowes, model P-5m.
Przeznaczona własnie do "małego obciążenia z przeznaczeniem dla jednej osoby".
Tnie =<5 kartek, zszywki, po za tym posiada zero wodotrysków. O, taka jak np.
tutaj:
http://e-niszczarki.pl/product_info.php/products_id/
213
z tym, że MM zapłacilem 99zł (w Auchanie widzialem również w tej cenie).
Do zakupu prócz ceny przekonał mnie także metalowy kosz - pod wzgledem
trwałości jakoś bardziej wzbudza moje zaufanie niz plastikowe (czy słusznie, to
się dopiero okaże w przyszłości ;-) Ponadto kosz umożliwia z pominieciem i bez
konieczności zdejmowania mechanizmu tnącego wrzucanie innych drobiazgów (np.
pomiętych, podartych kartek), co jak sądzę pozwoli mi wykorzystać niszczarkę po
prostu jako dodatkowy, "przybiurkowy" kosz na śmieci.
Wcześniej polecana w tym wątku Fellowes P-35c w moim MM kosztuje relatywnie
troszkę drogo, coś około 170zł, zaś po "kombajnach" w Lidlu nie pozostało nawet
wspomnienie ekspedientów. Zresztą możliwość rozdrabniania kart kredytowych czy
płyt CD uważam za funkcję drugo- czy trzeciorzędną (ile razy w
miesiącu "kasujemy" karty płatnicze? ;-) A nawet - jakby co jakieś nożyczki,
kombinerki, młotek, itp. u mnie w domu zawsze się znajdą... Poza tym, kierując
się wypowiedziami grupowiczów, uznałem, że w typowym domowym użytkowniu nawet
najtańsze tego typu urządzenia powinny posłużyć co najmniej dobrych kilka lat -
oczywiście o ile się wcześniej nie popsują ;-)
Dziękuje serdecznie za wszystkie (p)odpowiedzi, pozdrawiam -
Stanley
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|