Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dorastający terrorysta emocjonalny
Date: Mon, 27 Sep 2004 12:48:59 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 47
Message-ID: <cj8r8c$mna$1@inews.gazeta.pl>
References: <1...@s...nextwave-networks.com>
<cj4bid$g3e$5@nemesis.news.tpi.pl> <cj5uc0$ned$1@inews.gazeta.pl>
<c...@h...h6707e268.invalid> <cj72o5$9cm$1@inews.gazeta.pl>
<c...@h...h2f92dd64.invalid> <cj8jho$ft3$1@inews.gazeta.pl>
<cj8k3b$rqa$1@news.onet.pl> <cj8l2j$mb4$1@inews.gazeta.pl>
<cj8oid$bh7$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: ariel.aster.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1096282188 23274 212.76.32.5 (27 Sep 2004 10:49:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Sep 2004 10:49:48 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-User: donewsow
User-Agent: Hamster/1.3.23.4
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:289227
Ukryj nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cj8oid$bh7$1@news.onet.pl...
> OK, dzieki. :)
Ależ nie ma za co :)
> A czy rozumienie wyklucza brak akceptacji? :)
To byłoby zbyt proste :) Myślę, że rozumienie jest warunkiem koniecznym ale
czasmi niewystarczającym. Z innej beczki - akceptacja bez zrozumienia - i
mamy stado podeszłym wiekiem wielbicielek życia poczętego, al-queidy i
innych giertychów.
> Scisle mowiac: istnieje subtelna roznica pomiedzy obydwoma
> tymi stwierdzeniami.
hmm, rozwiniesz w rewanżu ? :)
> i dlatego nie dziwie sie akurat JeT-owi (ani Jaruzelskiemu), ze - bez
> wzgledu na ew. zrozumienie/niezrozumienie - nie akceptuje takich
> niewatpliwie _wynaturzonych_ postaw.
>
> Co Ty na to?
Co ja na to ? :) Nie namawiałem nikogo do akceptacji tych postaw tylko do
ich zrozumienia. Rozumienie nie ma prowadzić do " Tak - teraz Cię rozumiem -
idź więc i gwałć/pal/morduj w spokoju, już ci uwagi nie zwrócę". Rozumienie
nie ma prowadzić do usprawiedliwienia, a zrozumienia jakie to emocje
osobnikiem kierują, do wyczucia co on myśli i dlaczego. Wtedy dopiero można
coś zadziałac - gdy wiadomo gdzie siedzi przyczyna. sama dezaprobata i brak
akceptacji na nic się zdadzą. Może przykładzik drastyczny - Adolfik był
pełen dezaprobaty i braku akceptacji dla Żydów - mimo "pacyfikacji" na
szeroką skalę nie udało mu się "wyplenić zjawiska" - mimo że miał środki o
wiele mocniejsze i skuteczniejsze niż powiedzenie "nie akceptuje was, wy
niedobre Żydy" :)
> Inna sprawa: jak sadzisz, czy przekroczylismy w koncu te granice
> ktore tak rozpaczliwie staral sie obronic Jaruzelski, czy nie? :)
Nie wiem :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|